MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

konto usunięte

Wayne Rooney i jego żona Coleen zostali ponownie przyuważeni dzisiejszego poranka razem w swojej posiadłości.

Coleen, odkąd w prasie pojawiły się artykuły mówiące o zdradzie Rooneya z nastoletnią prostytutką zamieszkała u swoich rodziców.

Jednak pod koniec ubiegłego tygodnia para została sfotografowana i wydaje się, że informacje prasy o planowanym rozwodzie okazały się przedwczesne.

Z kolei inne źródła podają, iż Coleen wybrała się do domu tylko po swoje rzeczy i nie ma zamiaru dalej mieszkać z Rooneyem, od którego w niedalekim czasie z pewnością odejdzie.

konto usunięte

Agent Karima Benzemy zaprzeczył wszelkim spekulacjom, które sugerowały odejście jego klienta z Realu Madryt. Francuz odkąd przeniósł się do Hiszpanii ma problemy z załapaniem się na stałe do pierwszego składu Królewskich. Mówiło się więc dużo o jego rychłym odejściu.

Prasa twierdziła, że utalentowanym Benzemą zainteresowane są angielskie kluby, takie jak Manchester United oraz Manchester City. Karim przeczekał jednak spokojnie letnie okienko transferowe, mając nadzieję, że Jose Mourinho da mu więcej szans na grę.

Francuz nie ma zamiaru nigdzie odchodzić i to samo twierdzi jego agent: - Przyszłość Karima Benzemy znajduje się w Realu Madryt - komentował Karim Djaziri.

- Czy Juventus, Manchester United lub Liverpool są bliskie podpisania z nami kontrakty? Kategorycznie zaprzeczam tym plotkom. To piłkarz Realu Madryt i nim pozostanie - zakończył agent piłkarza.

konto usunięte

Wracają rozgrywki piłkarskiej Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie Czerwonych Diabłów odbędzie się już we wtorek, a ich przeciwnikiem będą mistrzowie Szkocji - Glasgow Rangers.

Sir Alex Ferguson będzie musiał stawić czoła swojemu byłemu asystentowi, a obecnie trenerowi szkockiej ekipy, Walterowi Smithowi. Menadżer United będzie podczas wtorkowego spotkania mógł już skorzystać z Rio Ferdinanda, który wraca do gry po kontuzji.

Do składu Czerwonych Diabłów według zapewnień Szkota ma wrócić także pauzujący w sobotnim meczu przeciwko Evertonowi, Wayne Rooney. Angielski napastnik dostał kilka dni wolnego w związku z aferą, dzięki której jest na ustach całej Anglii w ostatnim czasie. Jednak jak zapewnia Fergie na wtorkowy mecz jego gwiazdor będzie w pełni zmobilizowany.

- Uważam, że postąpiłem dobrze nie wystawiając go przeciwko Evertonowi. Potrzebował chwili wytchnienia - twierdzi Ferguson.

- To wspaniały piłkarz i na pewno będzie w 100% gotowy na wtorkowe spotkanie. Liczymy na jego dobry występ.

24-letni piłkarz podczas ostatniego treningu w Carrington był uśmiechnięty i cały czas żartował z kolegami. Rooney jest bardzo głodny gry i chce odpłacić się trenerowi za chwilę odpoczynku w weekend dobry występem.

Obrona Manchesteru United podczas wtorkowego spotkania powinna być już kompletna, gdyż do gry po kontuzji wraca kapitan Diabłów, Rio Ferdinand.

- Potrzebujemy wsparcia Rio, gdyż jego doświadczenie pomoże uniknąć tak przykrych sytuacji jakie miały miejsce w sobotę. Trenuje już od kilku tygodni, więc jest już gotowy do gry o punkty - przyznaje Ferguson.

Mecz przeciwko Rangersom to dla menadżera United doskonała okazja do zmierzenia się ze swoim byłym asystentem - Walterem Smithem.

- Czekam na to spotkanie z niecierpliwością - wyznaje sir Alex. - To zawsze dodatkowy smaczek, gdyż jestem Szkotem i grać przeciwko Rangersom to nie lada wyzwanie, jednak należy pamiętać, że gramy u siebie i niezależnie od tego z kim przyjdzie nam się zmierzyć musimy wygrać.

- Zawsze trzeba poznać trenera z którym masz się zmierzyć. Doskonale znam taktykę preferowaną przez Waltera i wiem, że potrafi wyczyniać cuda. Nie można zapominać, że to mistrzowie Szkocji.

- Z pewnością będą dobrze zorganizowani. Nie mają żadnych większych kontuzji, więc Walter będzie miał do dyspozycji swoich najważniejszych graczy. To nie będzie łatwy mecz. Jednak graliśmy przeciwko nim wiele razy i wiemy jak należy podejść do tego spotkania - wyjawia sir Ferguson.

Wiadomości z drużyny

Manchester United
Występ Michaela Carricka jest wątpliwy, jednak na pewno ujrzymy już wracającego po kontuzji Rio Ferdinanda. Sir Alex Ferguson nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Owena Hargreavesa, który leczy kolano oraz z Anderson, który jeszcze nie do końca wrócił do formy po ostatnim urazie.

Glasgow Rangers
Andy Webster oraz John Fleck (oboje problemy ze ścięgnem) nie wystąpili jeszcze w tym sezonie, podczas gdy Steven Whittaker (łydka) i Kirk Broadfoot (kostka) nabawili się lekki kontuzji podczas eliminacji do Euro 2012. Wprawdzie Broadfoot wystąpił w weekendowym spotkaniu, jednak musiał zejść w przerwie meczu, gdyż odnowił się uraz.

Ostatnie spotkania

11.09.2010 Everton 3-3 Manchester United
(Pienaar 39, Cahill 90+1, Arteta 90+2; Fletcher 43, Vidic 47, Berbatow 66)
Ligowy mecz numer 700 sir Alexa Fergusona jako menadżera Czerwonych Diabłów nie był zbyt udany, gdyż United w doliczonym czasie gry po bramkach Cahilla i Artety straciło wydawałoby się pewne 3 punkty. Gol zdobyty przez Vidica był jego pierwszym trafieniem od 15 grudnia zeszłego roku, kiedy to trafił do siatki w meczu z Wolverhampton Wanderers.

11.09.2010 Hamilton Academical FC 1-2 Rangers
(Bougherra og 56; Jelavić 6, Miller 90)
Nikica Jelavić - piłkarz, który nie został zgłoszony do rozgrywek LM wyprowadził Rangersów na prowadzenie, a Kenny Miller swoim siódmym trafieniem w ostatnich sześciu meczach w końcówce spotkania zapewnił zwycięstwo ekipie mistrza Szkocji. Miller wystąpił do tej pory we wszystkich ligowych spotkaniach, strzelając hat-tricka w wygranym 3:0 meczu z Hibernian.

konto usunięte

Kolejne zaskakujące informację napływają do nas z Hiszpanii. Od dawna wiadomo, że działacze Realu Madryt planują zakup Wayne'a Rooneya, który póki co wydaje się być nie na sprzedaż.

Jednak ostatnia afera obyczajowa wstrzymała rozmowy nad nowym kontraktem napastnika United. Dodatkowo oferta jaka może napłynąć z madryckiego klubu może zmienić nieco podejście do całej sprawy.

Królewscy są skłonni ponoć zaoferować wymianę - Wayne Rooney za Karima Benzemę i Kakę. Kaka od momentu transferu na Santiago Bernabeu nie może odnaleźć formy z San Siro, a na dodatek trapiony jest kontuzjami.

Podobnie Benzema, który większość spotkań ogląda z ławki rezerwowych bądź pojawia się w końcówkach spotkań.

Czy Ferguson odrzuci taką ofertę?

konto usunięte

Takiej sytuacji jeszcze niedawno nikt nie był sobie w stanie wyobrazić. Wayne Rooney nie zagrał w sobotę w lidze angielskiej z Evertonem, a teraz prosi menedżera sir Aleksa Fergusona, aby zabrał go na wtorkowy mecz Ligi Mistrzów z Glasgow Rangers.

Ferguson ponoć zdecydował się na odstawienie Rooneya od składu, aby oszczędzić mu oszczerstw ze strony kibiców Evertonu. Ci chcieli z nim ostro "pojechać" w związku z aferą obyczajową. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3.

Nieoficjalnie mówiło się jednak, że Wayne jest potwornie zmęczony psychicznie cała sprawą i żyje w ciągłym stresie. Ferguson ponoć chciał także ukarać zawodnika za niegodne zachowanie. To właśnie to miałoby być powodem nie zabrania napastnika na mecz z Evertonem.

W poniedziałek rano 24-letni Rooney wziął udział w treningu. Wyglądał na rozluźnionego i zadowolonego.

- Chciałbym zostać włączony do składu na mecz z Rangers. Bardzo - miał powiedzieć Wayne do Fergusona.

konto usunięte

Zawodnicy United do lat 18 zremisowali w sobotni wieczór w Carrington z Middlesbrough 1:1 i wciąż na starcie sezonu są niepokonani.

Młode Czerwone Diabły objęły prowadzenie w pierwszej połowie za sprawą niezawodnego Johna Cofiego, dla którego było to czwarte trafienie w czwartym spotkaniu dla Akademii United. Cofie otrzymał podanie od Etzaza Hussaina, minął bezradnego bramkarza Middlesbrough i wpakował piłkę do pustej bramki.

Drużyna gości prawie doprowadziła do wyrównania jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy, jednak strzał Ryana Brobbela zatrzymał się na poprzeczce. To co nie udało się Ryanowi przed przerwą udało się już w drugiej połowie, kiedy to po rzucie rożnym zdobył bramkę mierzonym strzałem z linii pola karnego.

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, chociaż to przyjezdni byli bliżej wywalczenia kompletu punktów. Curtis Edwards jednak w dogodnej sytuacji uderzył wprost w bramkarza United.

Czerwone Diabły są jeszcze w tym sezonie niepokonane, mając na swoim koncie 10 punktów po czterech spotkaniach

konto usunięte

Menadżer Birmingham, Alex McLeish przyznaje, iż położenie ławki trenerskiej dla gości na Old Trafford stawia przyjezdnych w trudnej sytuacji.

Wielki Eck wspomina swój pierwszy pobyt na stadionie Manchesteru United, gdy prowadził Glasgow Rangers.

- To było niesamowite przeżycie, gdy pierwszy raz przybyłem na Old Trafford jako trener - wyznaje Alex dla szkockiego The Sun.

- Na początku nie potrafiłem porozumiewać się piłkarzami w takim samym stopniu jak Ferguson. Ławka rezerwowych i miejsce dla trenera są położne w dziwnym miejscu, z dala od boiska. Jednak na szczęście dość szybko zrozumiałem na czym cała rzecz polega. Otóż tam trzeba cały czas podnosić się z miejsca, przekazać jakąś informację zawodnikom i wrócić na miejsce. Trzeba być cały czas w ruchu, nie można wygodnie siedzieć na ławce i wykrzykiwać poleceń.

- To bardzo dobra lekcja dla każdego trenera i oczywiście sam z niej w dalszym ciągu korzystam, gdyż w każdym sezonie wracam tam razem z Birmingham - wyjaśnia McLeish.

konto usunięte

Sir Alex Ferguson jest jedynym człowiekiem do którego o pomoc na życiowym zakręcie mógł zwrócić się Wayne Rooney.

Takie jest zdanie jednego z najbliższych przyjaciół Fergiego, Dave Whelana - byłego piłkarza, a obecnie trenera Wigan Athletic.

Jak przyznaje Whelan jest on całym sercem z napastnikiem Czerwonych Diabłów i reprezentacji Anglii, który w ostatnich dniach jest na ustach wszystkich w związku ze skandalem, który wstrząsnął narodem brytyjskim.

Jednak Roo wydaje się zadziwiająco dobrze radzić z całym tym zamieszaniem co udowodnił strzelając bramką dla Anglii w meczu eliminacji do Euro 2012 przeciwko Szwajcarii we wtorek.

- Strasznie współczuję Rooneyowi, gdyż to bardzo rozsądny chłopak, który jeśli zrobi jakieś głupstwo bardzo szybko tego żałuje. Najlepszą rzeczą teraz dla niego byłaby rozmowa z sir Alexem i wysłuchanie jego rad. Taka rozmowa ojca z synem - powiedział Whelan w wywiadzie dla MEN Sport.

- Może się podczas tej rozmowy wiele nauczyć, gdyż Ferguson jest genialny i zawsze znajdzie wyjście z sytuacji. Jest najodpowiedniejszym człowiekiem, którego teraz tak bardzo potrzebuje Wayne.

- Wierzcie mi to bardzo trudne dotrzeć do piłkarza i powiedzieć mu co może, a czego nie może robić w swoim prywatnym życiu - wyznaje Dave.

- Wayne jest wspaniałym człowiekiem, który może liczyć na pomoc sir Alexa. Należy pamiętać, iż świat nie jest taki doskonały jak nam się wydaje.

- Obecnie wszyscy śledzą prywatne życie piłkarzy. Nie można liczyć na taką anonimowość jak w czasach gdy sam grałem w piłkę. Są wprawdzie pod ochroną przez 24 godziny na dobę, siedem dniu w tygodniu, jednak to tylko dlatego, że cały czas są śledzeni przez dziennikarzy, którzy liczą na ich potknięcie.

- Gdy tylko znajdą coś na ciebie natychmiast wie o tym cały świat. To niewiarygodne pod jaką oni są presją i jacy muszą być ostrożni. Solidaryzuję się z piłkarzami, gdyż to niebywałe do czego doprowadziły media.

- Większość zawodników to dobrzy ludzie - kochają to co robią, zachowują się odpowiednio, są wysportowani, a przy tym mają normalne rodziny i cieszą się życiem. Tajemnicą sukcesu jest odpowiednie zachowanie i racjonalne podejście do alkoholu. Chcąc być kimś trzeba się poświęcić i żyć godni - kończy przyjaciel Ferguson.

konto usunięte

Duński bramkarz Anders Lindegaard znalazł się na celowniku Arsenalu i Manchesteru United. Jego obecny klub norweski Aalesund jest gotów zgodzić się na jego transfer w styczniu.

Alex Ferguson cały czas szuka następcy dla niemal 40-letniego Edvina van der Sara. Od jakiegoś czasu menedżer Manchesteru interesuje się Duńczykiem Lindegaardem. Już latem próbował go ściągnąć, ale ostatecznie do transferu nie doszło.

26-letni Lindegaard jest rezerwowym bramkarzem reprezentacji Danii i w kraju uważany jest za wielki talent.

Piłkarzem interesuje się także Arsene Wenger, który od jakiegoś czasu ma problem z bramkarzami. Ponoć, gdy okazało się, że do skutku nie dojdzie transfer Marka Schwarzera z Fulham, Lindegaard stał się jego priorytetem.

Aalesund jest gotów puścić swojego bramkarza do jednego z czołowych klubów Europy, ale z drugiej strony władze norweskiego klubu chciałyby by został on jeszcze jeden sezon. Oznacza to, że Arsenal lub Manchester będą mogły podpisać przedwstępną umowę z Lindegaardem już w styczniu, ale bramkarz zmieni barwy dopiero przed następnymi rozgrywkami.
konto usunięte

Mark Hughes wybija Ryanowi Giggsowi z głowy pomysł prowadzenia reprezentacji Walii równocześnie z kontynuowaniem kariery zawodniczej. Hughes był kiedyś w podobnej sytuacji. Chwycił dwie sroki za jeden ogon i szybko tego pożałował.

Walijczycy zostali bez trenera, po tym jak w czwartek do dymisji podał się John Toshack. Bezpośrednią przyczyną była porażka w pierwszym meczu eliminacji Euro 2012 z Czarnogórą 0:1.

W gronie faworytów do objęcia schedy po 61-letnim szkoleniowcu wymienia się właśnie Ryana Giggsa z Manchesteru United. Na to stanowisko rezerwowego piłkarza "Czerwonych Diabłów" namaścił zresztą ustępujący trener.

Giggs byłby drugim po Hughesie walijskim piłkarzem, który płynnie wskoczył w buty selekcjonera. Nauczony doświadczeniem obecny trener Fulham zdecydowanie mu to jednak odradza.

- Pozostawałem zawodnikiem Premier League, kiedy zacząłem prowadzić reprezentację Walii - wspomina Hughes sytuację z 1999 roku. - Byłem święcie przekonany, że będę mógł grać i być selekcjonerem, ale szybko przekonałem się, że to niemożliwe. Wyszedłem z tego, rozdzielając te role. W klubie byłem tylko piłkarzem i miałem zdecydowanie inne nastawienie niż w reprezentacji - wyjaśnia.

Mark Hughes sam nie myśli o powrocie do reprezentacji, ale Ryanowi Giggsowi radzi, by wziął tę robotę. - Gdyby do mnie zadzwonił po radę, powiedziałbym, żeby się zgodził - mówi.