MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

konto usunięte

Zapowiedź finału LM: Barcelona vs Manchester United


Oczy wszystkich sympatyków piłki nożnej na całym świecie zwrócone są w stronę Wembley, gdzie już niebawem dojdzie do starcia mistrzów Hiszpanii oraz Anglii. Czy Czerwone Diabły zrewanżują się Dumie Katalonii za porażkę sprzed dwóch lat?

Pep Guardiola do stolicy Anglii zabrał swój najmocniejszy skład, bowiem z urazami uporali się Carles Puyol i Eric Abidal. Występ powyższej dwójki nie jest jednak taki oczywisty, co spowodowane jest brakiem formy.

W składzie Barcelony znaleźli się również bramkarze Oier Olazabala i Ruben Mino, gdyż zawieszony w europejskich rozgrywkach jest rezerwowy golkiper Jose Manuel Pinto.

Również sir Alex Ferguson dysponuje wszystkimi zawodnikami, a jedynym zmartwieniem Szkota jest wybór odpowiedniej wyjściowej jedenastki. Wprawdzie do pełni formy wracają jeszcze Darren Fletcher oraz Rafael Da Silva, lecz nie wydaje się aby był to jakiś problem dla sir Alexa.

Początek spotkania w sobotę o godzinie 20:45!


Kłopoty w kadrze

FC Barcelona

Występ niemożliwy: Pinto (zawieszenie)
Występ niepewny: Puyol i Abidal (brak formy)

Manchester United

Występ niepewny: Fletcher i Rafael (brak formy)
Kontuzjowany: Hargreaves (bark).

Zapowiedź spotkania

Starcie dwóch najlepszych ekip w Europie to także pojedynek pomiędzy mistrzem Hiszpanii i Anglii. Wprawdzie rozgrywki w tych dwóch krajach prezentują zgoła odmienny poziom i styl to podczas finału Ligi Mistrzów fakt ten jest zdecydowanym plusem dla kibiców, którzy z pewnością zobaczą świetne, emocjonujące widowisko.

Obaj trenerzy przed finałowym spotkaniem mają ogromny ból głowy jeśli chodzi o wybór optymalnego składu. Do drużyny Barcelony powraca lewy obrońca Eric Abidal, jednak jego dwumiesięczna nieobecność stawia występ Francuza pod znakiem zapytania. Guardiola w linii defensywnej wybierze więc bardziej bezpieczny wariant z Dani Alvesem, Carlesem Puyolem oraz Gerardem Pique, a w miejsce Abidala powinniśmy ujrzeć Javiera Mascherano.

Jako defensywy pomocnik prawdopodobnie wystąpi Sergio Busquets, co stworzy więcej przestrzeni w środku pola parze Xavi - Anders Iniesta. Przed tą dwójką stałe miejsce ma Leo Messi, który będzie wspierał duet napastników Dumy Katalonii - Davida Villę oraz Pedro.

Jeśli chodzi o ekipę mistrza Anglii to pewnikiem jest występ Edwina van der Sara. Będzie to ostatni mecz Holendra w barwach Manchesteru United, bowiem kończy on swoją piłkarską karierę w tym sezonie.

Linię obrony Czerwonych Diabłów będą stanowić Patrice Evra, Nemanja Vidić, Rio Ferdinand oraz jeden z brazylijskich bliźniaków Da Silva, najprawdopodobniej Fabio.

Ferguson ma nie lada dylemat przy wyborze czwórki optymalnych pomocników, ale wiele wskazuje na to, iż od pierwszych minut zagrają Antonio Valencia, Michael Carrick, Ryan Giggs i Park Ji-sung, a mecz na ławce rezerwowych zaczną Nani, Anderson oraz Darren Fletcher.

O sile ataku decydować będzie duet Javier Hernandez - Wayne Rooney, co oznacza, że najskuteczniejszy strzelec United - Dymitar Berbatow spotkanie rozpocznie na ławce.

Fakty meczowe

Bezpośrednie pojedynki:
* Obie drużyny mierzyły się już ze sobą 10. razy, przy czym cztery razy byliśmy świadkami remisu, a każda z ekip odniosła po trzy zwycięstwa.
* Dwa z tych starć miały miejsce w finałach europejskich rozgrywek. W 1991 roku górą byli piłkarze United sięgając tym samym po Puchar Zdobywców Pucharów, natomiast w 2009 lepsza była Barcelona wygrywając finał Ligi Mistrzów.

FC Barcelona:
* Remis z Realem Madryt w półfinale europejskich rozgrywek zakończył trwającą dziewięć spotkań serię zwycięstw na własnym stadionie w Lidze Mistrzów.
* Mecz ten był 100. występem dla Carlesa Puyola.
* Podopieczni Guardioli w tej edycji LM najwięcej razy spośród wszystkich drużyn trafiali do siatki rywali - 27 trafień.
* Liderem klasyfikacji strzelców pucharu jest Leo Messi, który może pochwalić się 11. bramkami na swoim koncie.

Manchester United:
* Trafienie Antonio Valencii w starciu z Schalke 04 było golem numer 300 dla United w Lidze Mistrzów.
* Ryan Giggs dzięki bramce w pojedynku z niemiecką drużyną stał się najstarszym zdobywcą gola w historii LM (37 lat i 148 dni).
* W przypadku triumfu w sobotnim starciu Edwin van der Sar zostanie najstarszym triumfatorem rozgrywek w historii (40 lat i 211 dni).
* Czerwone Diabły jeżeli wygrają obecną edycję Ligi Mistrzów zrobią to po raz trzeci nie ponosząc ani jednej porażki.

Drużyny w liczbach

FC Barcelona:

Liczba spotkań: 12
Liczba wygranych: 8
Liczba remisów: 3
Liczba porażek: 1
Bramki zdobyte: 27
Bramki stracone: 8
Żółte kartki: 13
Czerwone kartki: 1

Manchester United:

Liczba spotkań: 12
Liczba wygranych: 9
Liczba remisów: 3
Liczba porażek: 0
Bramki zdobyte: 18
Bramki stracone: 4
Żółte kartki: 12
Czerwone kartki: 0

Najlepsi strzelcy w zespołach

FC Barcelona:

Messi: 11 bramek
Pedro: 3 bramki
Villa: 3 bramki

Manchester United:

Hernandez: 4 bramki
Anderson: 3 bramki
Rooney: 3 bramki

Sędziowie spotkania

Arbiter główny: Viktor Kassai
Sędziowie liniowi: Gabor Eros i Gyorgy Ring
Sędziowie dodatkowi: Mihaly Fabian i Tamas Bognar
Sędzia techniczny: Istvan Vad

Przewidywane wyjściowe jedenastki wg. Sky Sports

FC Barcelona:

Valdes, Mascherano, Puyol, Pique, Alves, Busquets, Xavi, Iniesta, Messi, Villa, Pedro.

Manchester United:

Van der Sar, Evra, Vidić, Ferdinand, Fabio, Park, Carrick, Giggs, Valencia, Rooney, Hernandez.




konto usunięte

Edwin van der Sar ma nadzieję, że sobotni wieczór na Wembley będzie wspominał przez długie lata. Holendrowi marzy się mecz podobny do tego z 2008 roku, kiedy w konkursie rzutów karnych zatrzymał Chelsea.

? Zawsze chcesz grać wielkie lub dobre mecze. Na przykład w spotkaniu z Wigan w tym sezonie byliśmy pod presją przez pierwsze 25 minut i dwukrotnie broniłem sytuacje sam na sam. Być może przeszło to niezauważone, bo liga liczy 38 kolejek ? tłumaczy Van der Sar.

? W wielkim finale chcesz wielkiego występu, interwencji, którą każdy zapamięta. Tak jak w 2008 roku, to było wspaniałe. Pozostanie to w mojej pamięci na długo.

Van der Sar po finale Ligi Mistrzów udaje się na emeryturę. Jakie ma plany? ? Zamierzam w Anglii zrobić uprawnienia trenerskie i prawdopodobnie będę robił coś w Holandii ? mówi Edwin.
konto usunięte

Sir Alex Ferguson nie może doczekać się finału Ligi Mistrzów na Wembley, gdzie spotkają się drużyny Manchesteru United i FC Barcelony.

Spotkanie w Londynie będzie powtórką finału z 2009 roku, kiedy obie jedenastki zmierzyły się ze sobą w Rzymie. Wówczas lepsza okazała się Barcelona, która wygrała 2:0. Tym razem sir Alex Ferguson liczy na bardziej spektakularne widowisko.

? Urok obu drużyn jest oczywisty. To kluby z wielką historią, które w ostatniej dekadzie odnosiły olbrzymie sukcesy ? mówi sir Alex.

? Ten finał będzie bardzo interesujący, bo może zdarzyć się w nim wszystko. Może być dużo bramek, wiele ekscytujących zagrań i sporo dobrego futbolu.

? To może być najlepszy finał dekady ? dodaje Szkot.
konto usunięte

Dziennikarze The Sun są przekonani, że sir Alex Ferguson desygnuje do gry w finale Ligi Mistrzów ten sam skład, który pokonał w Gelsenkirchen Schalke 2:0.

Jeśli przypuszczenia angielskiej bulwarówki okażą się słuszne, to na ławce rezerwowych usiądą Nani oraz Dymitar Berbatow.

W podstawowym składzie zabraknie również miejsca dla Darrena Fletchera. Ferguson postawi bowiem na będącego w niezłej formie Michaela Carricka. Rolę drugiego środkowego pomocnika pełnił będzie natomiast Ryan Giggs.

? W Lidze Mistrzów mieliśmy czasami świetne występy, ale ten był z pewnością jednym z najlepszych ? mówił po meczu z Schalke (2:0) sir Alex Ferguson.

Skład Manchesteru United na finał LM: Edwin van der Sar ? Patrice Evra, Rio Ferdinand, Nemanja Vidić, Fabio ? Park Ji-sung, Ryan Giggs, Michael Carrick, Antonio Valencia ? Wayne Rooney, Javier
konto usunięte

Paul Scholes uważa, że w finale tegorocznej Ligi Mistrzów spotkają się aktualnie najlepsze dwie drużyny w Europie. Anglik nie ukrywa, że to nie Manchester United będzie w spotkaniu na Wembley faworytem.

? Nie mam wątpliwości, że dwie najlepsze drużyny dotarły do finału. Barcelona jest wyżej od nas, każdy chciałby grać tak jak oni. Ale nasz futbol może być równie dobry jak ich, bo w naszej drużynie nie brakuje jakości ? mówi Scholes.

? Obie drużyny chcą atakować i zdobywać bramki, więc nie sądzę, abyśmy mogli domagać się lepszego finału.

Długie lato

Scholes w sobotę chciałby zrewanżować się Barcelonie za porażkę z finału Ligi Mistrzów z 2009 roku.

? Jesteśmy zdeterminowani, aby historia się nie powtórzyła. Tamta noc nie była miła, a lato było później długie. Tym razem musimy przynajmniej spróbować powalczyć o trofeum.

Anglik mecz z Barceloną rozpocznie na ławce rezerwowych. Scholes byłby pewniakiem do wyjściowego składu Manchesteru United, gdyby nie kontuzja pachwiny, która przytrafiła mu się pod koniec ubiegłego roku.

? Czułem się świetnie aż do meczu z Rangersami w grudniu, kiedy nabawiłem się urazu pachwiny. Miałem pauzować 7-10 dni, ale uraz ciągnął się za mną przez sześć tygodni. Trudno mi było wrócić do formy ? przyznaje Scholes.

? Powrót na boisko był utrudniony, bo grałem jedynie co dwa tygodnie. Tak już jednak jest. Teraz liczę na dobre zakończenie sezonu ? dodaje Anglik.
konto usunięte

Edwin van der Sar w sobotę na Wembley rozegra swój ostatni mecz w karierze. Holenderski golkiper Manchesteru United chce wygrać finał Ligi Mistrzów, żeby później nie żałować zmarnowanej okazji.

Van der Sar na razie czterokrotnie grał w finale Champions League i wśród bramkarzy pod tym względem nie ma sobie równych. Holender dwukrotnie świętował zwycięstwo w tych rozgrywkach, a dwa razy musiał pogodzić się z porażką.

? Człowiek więcej rozmyśla o meczach, które przegrał niż o tych zwycięskich. Jeśli wygrywasz, to medal ląduje na półce lub w sejfie. Kiedy jednak przegrasz, to doskonale zdajesz sobie sprawę, że wypuściłeś szansę z rąk. Przez to jesteś bardziej zdeterminowany ? mówi Van der Sar.

Mimo wyjątkowej chwili w karierze Van der Sar spokojnie podchodzi do sobotniego meczu.

? To wielki dzień dla każdego związanego z Manchesterem United, nie tylko dla mnie. Miło, kiedy ludzie cię szanują. Osoba odpowiedzialna za sprzęt oraz masażysta żartowali nawet, że po raz ostatni zamierzają cokolwiek dla mnie zrobić.

? Wspaniale, że mogłem w niedzielę pożegnać się z kibicami na Old Trafford. Teraz myślę tylko o finale Ligi Mistrzów. Ciężko pracowaliśmy przed tym spotkaniem i nie ma znaczenia, czy jest to mój pierwszy czy ostatni występ. Takie mecze po prostu pragnie się wygrać ? dodaje Van der Sar.
konto usunięte

Bracia da Silva są zdania, że Manchester United nie musi obawiać się FC Barcelony i w sobotę powinien zagrać odważny futbol.

Rafel i Fabio, którzy trafili na Old Trafford w 2008 roku z Fluminense uważają, że drużyna powinna być nastawiona pozytywnie przed zbliżającym się finałem Ligi Mistrzów. Klucza do sukcesu upatrują w agresywnej grze, która postawiłaby Barcelonę w niekomfortowej sytuacji.

? Będziemy w stanie zagrozić rywalowi, jeśli tylko będziemy trzymać się planu i nie powielimy błędów, które zdarzało nam się popełniać w tym sezonie. Barcelona nie lubi być naciskana, dlatego też musimy narzucić swój styl gry i postawić ich w trudnej sytuacji ? powiedział Rafael.

? Nasz zespół jest pewny siebie. Mamy wielu znakomitych piłkarzy, którzy nie powinni obawiać się Dumy Katalonii ? stwierdził Fabio.

Co prawda w tym sezonie Rafael pojawiał się na boisku znacznie częściej od swojego brata, jednakże w sobotnim spotkaniu w wyjściowej jedenastce najprawdopodobniej ujrzymy Fabio. Ten drugi był w ostatnich tygodniach silnym punktem defensywy United i to jemu Ferguson powinien powierzyć rolę prawego obrońcy w finale przeciwko Barcelonie.

? Cieszę się, że mój brat pnie się w górę, bo trzeba przyznać, że jego początki w tym klubie były trudne ? stwierdził Rafael.

? W pierwszych dwóch sezonach nękały go kontuzje i nie grał zbyt często. Mówiło się nawet o wypożyczeniu go do innego klubu. Całe szczęście, że do tego nie doszło. Przez całą karierę trzymaliśmy się razem i chciałbym, aby tak zostało ? zakończył obrońca.
konto usunięte

Park Ji-sung uważa, że stadion Wembley, na którym zostanie rozegrany finał Ligi Mistrzów będzie atutem Manchesteru United.

? Zagramy w Anglii i to Barca będzie gościem ? powiedział Park. ? Rozegraliśmy wiele meczów na Wembley, więc będziemy czuli się jak u siebie w domu.

? Jeśli zagram i wygramy to będzie dla mnie fantastyczny moment. Nie miałem szczęścia do tego pucharu, a to sprawia we mnie większą chęć zwycięstwa.

Park uważa także, że Czerwone Diabły są lepszą drużyną niż w 2009 roku: ? Skład Barcy od 2009 roku uległ zmianie, ale styl gry już nie. Nie wiem jak zagramy w finale, ale musimy pokazać, że jesteśmy lepszą drużyną niż w 2009 roku.

? Jeśli zagramy zespołowo tak jak w meczu z Chelsea to możemy wygrać ten finał.

? Bardzo dużo zawodników dopiero teraz pokazało swoje umiejętności i zalety. Hernandez, Anderson i Nani mają za sobą wspaniały sezon i mogą nam bardzo pomóc w finale. Nie wiem jaka będzie moje rola podczas sobotniego meczu, ale muszę dać z siebie 100 procent.

? To wspaniałe uczucie kiedy słyszę słowa ?Grasz dzisiaj?. Każdy chcę grać dla tak wielkiego klubu. Kiedy byłem mały nawet nie myślałem o czymś takim, ale to stało się rzeczywistością i muszę wykonywać każde polecenia bossa.
konto usunięte

Młody obrońca Manchesteru United Chris Smalling z niecierpliwością oczekuje sobotniego finału Ligi Mistrzów z Barceloną.

21-letni defensor do drużyny sir Aleksa Fergusona dołączył latem ubiegłego roku z londyńskiego Fulham. Ale jak sam przyznaje nigdy wcześniej nawet nie marzył o takim przebiegu swojej kariery.

? Szczerzę mówiąc jestem bardzo podekscytowany bycia częścią drużyny podczas finału na Wembley ? powiedział Anglik.

Kiedy Smallinga zapytano o to czy uwierzyłby gdyby ktoś mu w 2009 roku powiedział, że będzie częścią finału Ligi Mistrzów odpowiedział: ? Nie, nie sądzę. Zapewne obejrzałbym go w TV, ale finał na Wembley to będzie niesamowite przeżycie i nie mogę się go doczekać.
konto usunięte

Sir Alex Ferguson potwierdził pojawiające się od dłuższego czasu pogłoski dotyczące transferu Davida de Gei z Atletico Madryt. Hiszpan od nowego sezonu będzie zawodnikiem Manchesteru United!

Zarząd United poszukiwał zastępcy Edwina van der Sara w całej Europie. Holender rozegra swój ostatni mecz w barwach Czerwonych Diabłów w zaplanowanym na 28 maja finale Ligi Mistrzów z Barceloną na londyńskim Wembley.

Dysponujący nieprzeciętnym talentem de Gea był łączony z transferem do United od dłuższego czasu, oprócz niego media typowały do miejsca między słupkami bramki klubu z Old Trafford rodaka van der Sara, golkipera Ajaxu Amsterdam Maartena Stekelenburga.

We wtorek pojawiła się informacja o porozumieniu, jakie United osiągnęło z Atletico Madryt dotyczące sumy transferu młodego hiszpańskiego bramkarza. Szacuje się, że wynosi ona 18 milionów funtów (21 milionów euro).

Sir Alex Ferguson po pożegnalnym meczu Gary?ego Neville?a oficjalnie potwierdził, że to właśnie de Gea został namaszczony na następcę van der Sara. W opinii szkockiego menedżera obu golkiperów wiele łączy.

- Pracowaliśmy nad tym transferem przez jakiś czas, uznaliśmy, że to właśnie on będzie idealnym bramkarzem dla nas ? powiedział Ferguson dla Sky Sports News - Jest młodym, szybko reagującym, opanowanym i świetnie prezentującym się bramkarzem.

- Szukaliśmy kogoś o podobnych cechach do Edwina. Od zawsze jednymi z najważniejszych zalet Holendra były jego spokój i organizacja gry obronnej. De Gea jest w tym do niego bardzo podobny ? zakończył Szkot.