tak tak;] masz teraz możliwość i poćwicz na nim;] nie bedzie mógł sie wykręcać;] a tam, efektów nie obawiaj sie;] zawsze zwalimy na mało wprawioną ręke, a Andzinek do mnie nie podkoczy bo sie boi czarów buheheh;] jak nie bawi, nie zmuszaj sie;] rozwijaj talent w którym sie kochasz;] często sami lepiej wiemy co dla nas dobre i wartościowe;] niby pozostaje , jeśli się ją pielęgnuje;] ano bywają;] znałam nawet taką;] dziękuje za tak ogromny komplement z ust kobiety;] takie słowa mają wielką moc;]
24 czerwca 2010
mam poćwiczyć na Andzinku :D?! OK, tylko za efekty nie ręczę, a jak coś to odeślę go z pretensjami do Ciebie ^^. Ja raczej zajmuję się słowem pisanym, rysowanie rzuciłam dawno- i podobno "zmarnowałam talent" ;). Ale cóż, kiedy mnie to nie bawi... Uroda zawsze pozostaje :). Bywają piękne starsze panie, trzeba mieć to "coś" :). A Ty je masz ;)
24 czerwca 2010
hahaha;] nie wątpie;] to trzeba na czymś poćwiczyć;] na Andzinku można;] ojej, dziękuje, ale ja tak nie uważam. talent trzeba pielęgnować, a uroda jest czasowa;]
24 czerwca 2010
Ja go tam wolę na żywo ;). I kurde, obiecałam mu, że tez mu kiedyś portret narysuję, a nie rysowałam od ponad roku i mi ręka z wprawy wyszła ;). Ogólnie Anima, jesteś nie tylko śliczna ale i utalentowana ^^
jak nie bawi, nie zmuszaj sie;] rozwijaj talent w którym sie kochasz;] często sami lepiej wiemy co dla nas dobre i wartościowe;]
niby pozostaje , jeśli się ją pielęgnuje;] ano bywają;] znałam nawet taką;] dziękuje za tak ogromny komplement z ust kobiety;] takie słowa mają wielką moc;]
Ja raczej zajmuję się słowem pisanym, rysowanie rzuciłam dawno- i podobno "zmarnowałam talent" ;). Ale cóż, kiedy mnie to nie bawi...
Uroda zawsze pozostaje :). Bywają piękne starsze panie, trzeba mieć to "coś" :). A Ty je masz ;)