[Czat] Czy czat strona 3 z 6

Czat czatem, fajnie się pisze - rozmawia -śmiech, nerwy, spam - ogólne wariatkowo - taki fajny świat :D do czasu...

ALE!
Mnogość "nowych" userów oraz zbliżające się wakacje - sprawia, że na pokojach jest (delikatnie) bałagan.

1.Czy czeka nas syf i czatu nie będzie dało się czytać?
2. Czy ludzie będą uciekać na forum,priv i pw - spora ilość ludzi już teraz jest na pokojach, z tym, że właśnie priv-kują, wiszą, etc. lub po prostu nie chce im się "wkradać" w polemikę maina, godną "Mody na sukces"?
3./4. Czy dalej będzie gdybanie w tylu; "kiedyś to...było inaczej", "żeby oni tu byli..."? Okej, wspomnienia są spoko, ale są nowi ludzie, nie wszyscy syfią i chcą się wykazać - Jak im w tym pomóc - jak otworzysz klawiaturę na mainie i często masz hejt?

Wiem, że wszystkim dogodzić się nie da, zawsze będzie jakieś ale...

Wdałabym się w tym temacie w dyskusję, ale umiar...polecam wujka Google ( sugestia którą podłapałam od pewnego mądrego człowieka xD).

No nie wiem, powiedziałbym że i tak zbyt dużo mi się chce robić cokolwiek w materii internetu :D Nawet w pracy dźwigam jak żuraw a zerkam z komórki na neta


Serio taki motyw by się przydał w tym kraju, bo tu ludzie wiecznie wkurzeni, agresywni, rozżaleni.. Tak wiem też często marudzę, no ale..

To to ja wiem ;D, o co innego mi lotto, to była aluzja - tzn,. słowo "norma" ^^



Marudzisz ? Nie sądzę, piszesz co myślisz, może czasem trochę za dużo, no ale...

I tak do miejsca w którym najwięcej marudzę, nie masz dostępu To co tobie na pw piszę to pikuś



Co za zboczuch...

No kurczaczek a chciałem podyskutować ;c Oj no zbyt dużo wykorzystuje się wujka google trzeba coś od ludzi wyciągnąć Ty samych mądrych ludzi chyba znasz Dokładnie zbyt wiele przyjmują jako atak zamiast to jakos rozładować w pozytywniejszy sposób. Nawet powiem ze nadwrażliwość lub może przewrażliwienie jest bardzo powszechne ;x jakaś taka mentalność się tworzy wśród społeczeńswa i nie można tego pół żartem pół serio odbierać... eh ;c Gorzej jak nikt nie widzi tego marudzenia ja też i zostałem zbesztany

Mandarynek, będziesz płakał?

Gdzie? ^^



Powyżej

Już wszystko byś chciała wiedzieć, nie ma tak :D

Czas zbierać się do spania, joł :D

Kura -,- jestem o tym przekonana ;>

Jestem dobrej myśli gorzej nie może już być. Jak dożyje 80 to bez okularów nie przeczytam ;D

nie zauważyłam

nie chce cie szukac,tylko chce wiedziec gdzie najczesciej przebywasz xD

nie jestem przyklejona do jednego pokoju, wiec teraz jestem na jednym a pewnie za chwile bede na innym ;p

kiedy meteoryd pieprznie w siedzibe fotki?

zalezy w która siedzibe?

MEGA

"Biblijne" kura.
Naukowo - jako - zygota - przecież z czegoś kura musiała powstać, zwierzę jest znane od ponad 7tys. lat, a kura powstała ze skrzyżowania 2 ptaków, czyli w jajku jakiegoś ptaka nastąpiły takie tam reakcje chemiczne i genetyczne, ewolucja i taadam, wykluło się 'brzydkie kaczątko" dla "nich" - dla nas pierwsza kura - poczytaj sobie. ;-)