nie sądzę , że nie warto bo sama wiara ma zawsze jakieś . ludzie łączą się w pewnej wspólnocie , a jak wiadomo w kupie raźniej , wszystkie święta itd. od tysięcy lat ludzie przypisywali różne rzeczy i zjawiska bogom, bo nie mogli ich wytłumaczyć. jak nastąpił postęp nauki na przestrzeni wieków to już nie ma co przypisywać bogu :P
do końca faktycznie nie da się udowodnić , że boga nie ma , ani że jest.
GhostColdKiss:
Hmmm... To bardzo dobre pytanie.Myślę, że tak jest po prostu łatwiej.Poza tym życie Jezusa i to co robił zostało udowodnione naukowo. ;)
życie jezusa zostało udowodnione , ale z pewnością nie to co robił :P jak można wyjaśnić to , że został zrodzony z kobiety , która nie została zapłodniona? wg naszego ukochanego przesłania katolickiego jezus= bóg = duch święty :P. jezus więc miał ojca , który go nie spłodził i był nim samym? jeżeli jezus rozmawiał ze swoim ojcem(bogiem) to zasadniczo oznacza , że mówił sam do siebie. logicznie to ujmując tak to mniej więcej wyglądało.
poza tym...jezus nie mógł chodzić po wodzie - jeszcze się z takim przypadkiem wśród ludzi nie spotkałem:P
nie mógł zamieniać wody w wino - też nigdy tego nie widziałem :P
jeżeli serio coś takiego potrafił to musiał być hardcore'owym iluzjonistą :)
pewnie ktoś powie , że to umiał bo był bogiem :P ale biblia to nie pismo naukowe , nie ma tam faktów , była wiele razy tłumaczona , pisarze , którzy ją przepisywali często popełniali błędy , wprowadzali włąsne poprawki , więc jeśli faktycznie bóg istnieje ( ja jestem na nie ) to czy oby na pewno wierzycie w tego samego boga co ludzie 2000 lat temu ?:P