1.Aggggrrrhhhhhh

2.

3.
W synagodze kontrola z urzędu skarbowego. Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta:
- A co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świecę za darmo.
- Aha..
Po chwili namysłu
- A co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo
- Aa..
Myśli, myśli i... w końcu
- A co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam ch_u_ja na kontrole
4.

5.

6.

7.

8.

9. I na koniec - BYLE WASZA SOBOTA NIE SKOŃCZYŁA SIĘ W TEN SPOSÓB









