lista tematów
A gdyby tak...
Wróciłem tu po bardzo długiej przerwie. Wracam przez sentyment, bo znam Fotkę od początku jej istnienia. Widzę dużo zmian. Widzę, że sporo FP już nie ma. Pewnie mój głos pójdzie w powietrze, jak strzał ostrzegawczy, ale czy nie lepiej byłoby wrócić do Fotki sprzed lat? W sensie wyglądu, funkcji, możliwości, etc. Pamiętam, jak dziś, jakie były tłumy... a dziś?
Konto usunięte: Wróciłem tu po bardzo długiej przerwie. Wracam przez sentyment, bo znam Fotkę od początku jej istnienia. Widzę dużo zmian. Widzę, że sporo FP już nie ma. Pewnie mój głos pójdzie w powietrze, jak strzał ostrzegawczy, ale czy nie lepiej byłoby wrócić do Fotki sprzed lat? W sensie wyglądu, funkcji, możliwości, etc. Pamiętam, jak dziś, jakie były tłumy... a dziś?
a dzis to se ne vrati, za duza konkurencja pewnie.
To fakt, zmian zaszło dużo co do portalu i FP.
Konto usunięte: ale czy nie lepiej byłoby wrócić do Fotki sprzed lat? W sensie wyglądu, funkcji, możliwości, etc.
Również bym tak chciał ale wydaje mi się że to jest nie realne na dzień dzisiejszy i ogólnie w dalekiej przyszłości.
Niestety nie ma tego kotła już co kiedyś, teraz to można policzyć osoby na obu dłoniach i to wystarczy :)
HardStyle

No tak tu łada na zdjęciach w realu co innego, miałem okazję się z kilkoma pannami poznać w realu i to co na zdjęciach było to w realu całkiem inna osoba.
Ja też 11 lat bycia tutaj troszkę mnie postarzało

HardStyle

Cześć!
Obawiam się, że nawet powrót do poprzedniego wyglądu i sposobu funkcjonowania fotki nie sprawiłby, że nagle zmieniłaby się atmosfera na portalu. Świat się zmienia, zmieniają się ludzie, mają inne potrzeby i priorytety, mają też inne możliwości niż te dziesięć lat temu. Kiedyś mieliśmy zdjęcia w przaśnych ramkach i koniecznie w sepii, dzisiaj zdjęcia z uszami psa.
Ale czy naprawdę tacy ludzie nie rozumieją, jak ośmieszają się? Na każdym kroku słyszę, jacy to mężczyźni nie są, świnie i w ogóle (to działa w dwie strony), a co do czego jaka jest prawda? Kolega mi opowiadał, jak poznał tu taką jedną modelkę z Piły. W jednym była mistrzem, w fotomontażu. Koleś jechał pół Polski, by spotkać się z wielorybem. Ok, uroda to nie wszystko. Po tym jednak, co zaczęła mu wyrabiać na miejscu, on udawał, że zasnął (chciała go przelecieć), a rano już tylko szukał drogi do ucieczki.
















