Zyjecie jeszcze snem, pozornością wydarzeń dziejących się pomiędzy umownym dobrem i złem, dla tego nie widzicie tego co jest za tą perspektywą, tej wiedzy nie odbierzecie ciasnymi ograniczonymi umysłami o której mowie, zrozumienie tego o czym mówię rodzi się w ciszy, gdy uwaga jest poza bodźcami zewnętrznymi płynącymi ze zmysłów ciała, poza wszelkim interpretowaniem tego co mówię, jaka kolwiek interpretacja pochodzi od świata iluzji, a nie od wyższego kosmicznego ducha

Jezeli powstanie w tobie taka cisza ze bez skrepowania bedziesz mogł wejsc w stado os, szerszeni ... i nie zostaniesz pożądlony, wtedy wiedz ze warunki zostały spełnione, gdy tylko dopuścisz do siebie wibracje choćby najmniejszego strachu, zwątpienia ... zostaniesz pożądlony, to są testy ducha
