fotka pl łamie prawi

To dobre pytanie...
Regulamin Serwisu zawiera klauzule niedozwolone, tzn. przepisy, które UOKiK uznał za będące szkodliwymi dla konsumentów, czyli użytkowników serwisu. Najlepszym przykładem jest art. 41 Regulaminu dający Administracji prawo do zmiany Regulaminu w dowolnym momencie. Niby Serwis się broni, że o zmianach informuje użytkowników i daje 30 dni na zerwanie Umowy.

To teraz pytanie - czy ktoś z Szanownych Użytkowników został powiadomiony o zmianach w Regulaminie z dnia. 15 września br? Bo ja nie ;) A może ktoś dostał informację o dokonaniu kilka dni wcześniej zmian w załączniku do Regulaminu pod nazwą "Zasady obowiązujące na Fotka.pl"? Też nie? O tej zmianie Fotka.pl nie poinformowała nawet datą zmiany Regulaminu, mimo iż zmiana ta czyniła ważnymi praktycznie wszystkie zapisy tego załącznika, które od niewiadomo kiedy nie posiadały mocy prawnej, gdyż opierały się na nieistniejących przepisach...

To jak to jest z tą legalnością działania portalu? Oj wydaje się, że portal działa nielegalnie.

No ale przejdzmy dalej. Czy byliście pytani o zgodę na przetwarzanie danych osobowych? I nie mówię tu o zgodzie na przetwarzanie tych danych w celach marketingowych, czy zgodzie na otrzymywanie informacji handlowych. Chodzi mi o zwykłe przetwarzanie danych takich jak Wasze imię, które jest konieczne do dokonania edycji konta, adres e-mail, nr telefonu, data urodzenia... Niektóre z tych danych są publicznie widoczne w Waszym profilu i nie da się ich ukryć. To jak to jest? Czy Serwis gromadzi i przetwarza te dane legalnie? A może Serwis zapomniał, że na przetwarzanie danych wymagana jest zgoda? Zapomniał pewnie też o obowiązku poinformowania o prawie do wglądu w dane, ich poprawiania itd. A także o kilku innych obowiązkach wynikających ze stosownych ustaw.

Ale jeszcze ciekawiej robi się, gdy Serwis zaczyna Was Drodzy Użytkownicy blokować, czy usuwać Wam zdjęcia. Czy wiecie za co można dostać tutaj blokadę? Czysto teoretycznie reguluje to Regulamin. Ten w art. 5, 16 i 24 wyraźnie stwierdza, że treści mogą być usunięte, a blokada nałożona, tylko i wyłącznie wtedy, gdy użytkownik nie przestrzega Regulaminu. Tymczasem rozochoceni moderatorzy przy wstawiennictwie administracji notorycznie usuwają zdjęcia i nadają blokady z powodem "podejrzenie". Podejrzenie? Widzieliście kiedyś, żeby ktoś trafił do więzienia bo jest podejrzany? Owszem może być tymczasowo aresztowany - ale tylko i wyłącznie w określonych i uzasadnionych przypadkach. Tymczasem fotkowi moderatorzy notorycznie mają głęboko Regulamin i przepisy prawa blokując ludzi, ładniejszych od siebie ;) Nie wierzycie? Państwo moderatorzy podawali mi bardzo wymyślne powody nakładania blokad na moje konto. Kilka przykładów:
* "Nie złamałeś Regulaminu"
* "Znów założyłeś konto"
* "Wstawiasz zdjęcia"

itp. wśród powodów znalazły się też takie, że moderator nie może sprawdzić, czy Facebook, przez który się loguje należy do mnie itp. :) Najlepszy w tej kwestii jest woland, który wprost przyznał, że blokady dostaję, bo jemu się tak podoba.

Administracja w podawaniu powodów blokad była trochę bardziej powściągliwa - przez półtora miesiąca jedyny punkt Regulaminu jaki mi podali ma rzekomo dawać moderatorom prawo blokowania za nic. Dodam, że w Regulaminie takiego punktu nie znajdziecie - poszukałem za Was :)

Co jeszcze? Ah administracja rzekomo ma prawo wezwać do przedstawienia dokumentów tożsamości czy wykonania zdjęcia weryfikacyjnego. Czy takie działania są zgodne z prawem? Oczywiście nie. Dokumentów tożsamości mają prawo żądać tylko uprawnione do tego instytucje, a żądanie takich dokumentów przez Fotkę jest bezprawne. Co do zdjęcia weryfikacyjnego - zapis Regulaminu jest sprzeczny z obowiązującym prawem.

Przypomnę tylko, że Regulamin stanowi warunki Umowy zawartej między Serwisem, a Wami Drodzy Użytkownicy. Jeśli zatem Fotka.pl łamie postanowienia tej Umowy np nadając Wam bezpodstawną blokadę, usuwając Wasze zdjęcia itp. to macie pełne prawo żądać od Serwisu odszkodowania. Macie też prawo żądać odszkodowania jeśli Regulamin jest niezgodny z prawem lub zawiera zapisy niedozwolone.

Jest jeszcze jedna kwestia - prywatność na Fotka.pl. Drodzy Użytkownicy - czy wiecie, że Fotka.pl może przeglądać Wasze prywatne wiadomości i to robi? Moderatorzy mają też wgląd w Wasze albumy prywatne i mogą ingerować w ich treści. Podobnie niedawno jeszcze było na Kamerkach, gdzie moderatorzy czasem bez żadnego powodu przesiadywali na transmisjach prywatnych i nie chcieli ich opuszczać mimo próśb użytkowników.

Fotka.pl chyba nie zna definicji słowa "prywatny". Działania Serwisu w tym zakresie stanowią pogwałcenie podstawowych praw człowieka, naruszają Konstytucję i przepisy Kodeksu cywilnego. Również z tego powodu możecie żądać od Serwisu odszkodowania.

Jak możecie zauważyć Fotka.pl stoi trochę z prawem na bakier, ignoruje prawa użytkowników, notorycznie łamie zawarte z nimi umowy, a przede wszystkim wykazuje się skrajnym brakiem szacunku dla swoich użytkowników.

A co Wy myślicie o sytuacji na portalu? Czy też spotkaliście się z przypadkami łamania prawa (np. oczernianie czy poniżanie przez moderatora), łamaniem zawartej z wami umowy, bezpodstawnymi blokadami i niedorzecznymi żądaniami od moderatorów/administracji? Wypowiedzcie się ;)

Z jakimi nadużyciami spotykacie się na hyde najczęściej?

Trafione w sedno. Dziś zrobiłem zdjęcie gazety na swoim biurku, bo to dość istotne wydarzenie w polskiej kulturze - powrót po 13 latach Secret Service. Na zdjęciu był nowy numer i stary.. być może starszy, niż niejeden moderator Fotki.
Wracam po paru godzinach, a zdjęcia nie ma. Nie ma też żadnej wzmianki o usunięciu zdjęcia. Nie wiem dlaczego, kiedy, przez kogo. Nie wiem nic. Mówię se: pewnie kolejny błąd Fotki. Sporo ich tutaj. Myślę se: wrzucę jeszcze raz. Zonk, okazuje się, że mam bana na dodawanie zdjęć! Eeee.. ale dlaczego? Kto go nałożył? Który punkt zmieniającego się za naszymi plecami regulaminu złamałem? Nie wiadomo.. i tajny moderator jeden raczy wiedzieć.

Co prawda posłałem zapytanie do FT, no ale... jest jak piszesz. To nie jest moderacja. To jest panoszenie się. A jestem tutaj od 11 lat i to i owo zdążyłem zauważyć.

No i popatrzcie.. wystarczyło się przyburzyć, a fotka została przywrócona, ban zdjęty, nie otrzymałem żadnych informacji kto, kiedy i dlaczego.

Co ciekawe, w momencie zdjęcia bana dopiero pojawiły się informacje na Powiadamiaczu o nałożeniu blokady... rychło w czas. Ale gdybym nie napisał, to ban by wisiał, a dzielny moderator spałby spokojnie z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku... co jest niestety słabe.