Ptak krążył nad okolicznymi domami, przysiadł sobie na kominie jednego z domów, po czym wylądował na słupie energetycznym, gdzie znajdowało się gniazdo.
Mieszkańcy wsi powiedzieli, że bociek nie spędzał tu zimy, jak mogłoby się wydawać, lecz właśnie przyleciał, z pewnością z ciepłych krajów. Oby to była dobra wróżba i zapowiedź kończącej się wkrótce zimy i ciepłej wiosny!