Zawsze to powiedzenie do mnie wracalo.

Myslalam: co za bzdury! Dopóki nie doświadczyłam.

Nie ma relacji prawdziwej, szczerej, przyjacielskiej jesli jest tylko lukier i róż.

Adi, choć bywaly dni trudniejsze, w ktorych zawalilo się wszystko co zbudowalismy, to zawsze byłeś i jesteś dla mnie wsparciem.

Dziękuję Ci, szczegolnie za ostatnie dni.

Kocham Cię.

To zależy czy się dojrzało do takiego związku :)

jesli burzę powoduje partner, np wracając pijany do domu i tłukąc swoją dziewczynę, to raczej trwalsze to nie bedzie...

współczuje

też Cię kocham teraz grzeczny jestem bo Cię szanuję ponieważ jestem pewny ; )

On Ci współczuje :D

Panthera. Nie poruszam patologicznych kwestii, bo to odrebny temat. Piszę o dyskusjach dotczacych roznicy zdań, o wyrażaniu na bieżąco żali, emocji, a nie kiszeniu ich w sobie. ;)
Dzieje sie tak często gdy obie osoby są emocjonalne, często uparte z silnymi charakterami... Nie kazdemu to odpowiada. :)

Krzysztof, a Ty współczujesz mi, nam czy sobie? :)