Nie wiem kto ten mit wymyslil, spotkalam na swojej drodze zbyt wielu facetow - betonow dla ktorych logiczne myslenie to czysta abstrakcja.

Przykladowo jakis koles napisal temat w ktorym obraza sie glownie kobiety. Ze nie umieja pisac albo ze licza na sex. Ze nie ma porzadnych itp. Bez obrazliwych slow, normalnie wyjasnilam mu ze sie myli, ze nie kazda taka jest. On zas chyba na podstawie mojego profilowego stwierdzil ze mam konto na fotce bo szukam sponsora...
Dzis napisal nowy temat... Nie podam go ale kazdy widzi jaki :) tam wyszlo na jaw ze on ma dziewczyne i spotyka sie z innymi obcymi kobietami w hotelu (wedlug niego to nie zdrada bo nie ma seksu, ale szmery bajery juz zdrada nie sa haha) ale obrazil jakas kobiete, ze cos jest z nia nie tak, bo bardzo pragnela seksu i wpadla w histerie bo on jej odmowil...
Taa ona jest ta zla za to on porzadny xd
Odpisalam mu w komentarzu co mysle a potem patrze ten do mnie napisal na priv dlaczego te nimfomanki tak reaguja na odmowe. Jakby myslal ze jestem jedna z nich i wyjasnie mu ich sposob myslenia. Bez powodu stwierdzil najwyrazniej ze jestem jakas nimfomanka a nawet ze szukam sponsora, a nawet mnie nie zna. Potem zobaczyl post na forum i nazwal mnie idiotka :D wyjasnilam mu ze bez powodu uwaza mnie za puszczalska, napisalam mu oare slow prawdy wygarniajac mu jego bledne myslenie a on strzelil focha i mnie zablokowal xD

Inny koles mnie zwyzywal od szmat lecacych na czarnoskórych, poniewaz wedlug niego kazda taka jest a gdy ja mowie ze nie kazda bo ja np nie lece to znaczy ze jak najbardziej lece. Cud logika :D

Inni faceci uwazaja ze mozna obrazac kobiety ile wzlezie bo same sa temu winne i kazda jest zla a oni sa idealni a gdy im sie po ludzku wytlumaczy ze sie myla bo nie kazda taka jest i zle trafili to wpadaja w taia wscieklosc ze kobieta ma czelnosc sie z nimi nie zgadzac ze obrazaja kazda kobiete ktora im racji nie przyzna (a co dopiero gdy na nich zwali wine) i wtedy zbieraja sie w kupe 5 cipeuszy na jedna dziewczyne i atakuja ja ze jest szmata ze siw wybiela ze kazda uest taka sama ze oni tylko chcieli sie wyzalic a ona wytykajac im ze nie maja racji wlasciwie zadala im mentalnego policzka i tak po niej jada ze nie zostawiaja na niej suchej nitki, nie patrzac na to ze to kobieta i facet powinien ja szanowac i sie troszczyc a nie bez powodu wyzywac sie na niej i obrazac i bla bla bla i pisza takie rzeczy ze glowa mala :D

Glupich nie sieja :)

A napisz jak prosiłaś żebym Ci gwiazdę kupił

Panthera, ten stereotyp musi mieć jakieś podstawy niestety. Sam z doświadczenia wiem, że faktycznie tak często bywa ale nie mówię, że to jest reguła. A, że ktoś Cię zjedzie za przedstawienie swoich racji to widocznie trafiasz na mało inteligentnych rozmówców, którzy nie przyjmują do wiadomości nic innego niż to co siedzi w ich głowie.
Ja uważam, że każdy może mieć swoje zdanie, na każdy temat i tego wysłucham, chyba że ktoś wygaduje kompletne głupoty. Wtedy nie można zostawić tego bez komentarza..

Jego błąd jest oczywisty - co się dziwić nimfomance że jest zła gdy się jej sexu odmawia, a wcześniej dał jej nadzieję na to poprzez spędzenie nocy w hotelu. Choć cała historyjka naciągana jest niezłymi kopytami, ale to nie istotne teraz.
Twój błąd, bardzo częsty popełnianych przez wielu, gdy zaczynasz "jakby myślał". Nie wiesz co myślał i se nie dowiesz. Nie myśl za innych bo ludzie często mają tak abstrakcyjne i irracjonalne pobudki swoich działań(bo się czegoś boją, że ktoś źle pomyśli, bo kompleks jakiś, bo aspekt społeczny, bo sobie coś nie tak zakodowali w łepetynie itp.) że nie warto tego roztrząsać.
Z boku patrząc na sprawę, obiektywnym okiem, to by to ocenić musiałabyś przekopiować tu treść tej rozmowy, a ni nikt z osób tu piszących nie może, a przynajmniej nie powinien, Cię o to prosić ani Ty tego robić nie musisz, a ponieważ jest Twoje słowo przeciw jemu to jest to walka z wiatrakami bardziej.
Jedno już zauważyłem po wielu wcześniejszych Twoich postach i wniosek mam jeden - odpuść. Nie warto. Naucz się ignorować takich ludzi, nie nauczysz wszystkich moralności, a nawet jeśli to dlaczego mają być to Twoje lekcje a nie kogoś innego. To że ktoś pisze jakąś historyjkę na forum, często prowokacyjną, bo np potrzebują zwrócić na siebie uwagę nie znaczy że trzeba się dać wciągnąć w to. Zajmij się swoimi sprawami, z pewnością są dużo ciekawsze od tego co tu na forum ;) Jeśli już musisz, bo masz tick nerwowy na palcu przyciskającym lewy przycisk myszki, to przejdź na stronę bierną. Czytaj i tylko czytaj. Wiele można się tak nauczyć, wiem to po sobie. Ale jak czytać to zarówno to co się nam podoba jak i nie podoba, czy jest niezgodne z naszym tokiem myślenia(co ma szerszy kontekst, nie tylko odnośnie forów ale i zbierania wiadomości, opinii z mediów itp, temat rzeka).

Swoją drogą Twój temat tego wątku też jest prowokujący ;) Mi to ryba udzielam się tu raz na ruski rok, ale sporo osób przyciągnie uwagę a może nawet rozzłości, że jak to facet nie myśli logicznie. No cóż, nie od dziś wiadomo że kobieca logika, jeśli istnieje, jest zupełnie inna od tej męskiej, co jest z resztą uzasadnione funkcją życiową jeszcze sprzed milionów lat, gdy kobieta siedziała w jaskini pilnowała ognia i dziecka, a facet musiał wykombinować jak tu dorwać się do tygrysa szablozębnego tak by był na obiad i go nie pogryzł. Oczywiście wtedy te procesy myślowe były dużo prostsze, ale opiera się to na tym. Dziś? Idzie facet z kobietą do restauracji, zamawia, podają, konsumują, facet zachwyca się jakie pyszne jedzenie. Na co kobieta wyciąga wniosek logiczny, oczywiście błędny, że skoro tu tak zachwala a w domu nie to znaczy że jej jedzenie lub kuchnia mu nie smakuje i do awantury tylko krok. A na prawdę jedno z drugim nie ma nic wspólnego, bo facet uwielbia to jak jego partnerka gotuje, ale że w restauracji również mu zasmakowało to to pochwalił a w domu ma na co dzień.
Kobieta leci na faceta z grubym portfelem - stereotyp większości facetów? I tak i nie. Nie ponieważ faktycznie tak jest, tylko czym innym uzasadnione. Kobieta u boku faceta poszukuje zawsze stabilizacji, wybacz oklepany frazes, ale z wiekiem zrozumiesz to lepiej, dachu nad głową i bezpieczeństwa. Przeważnie nie da jej tego facet biedny, tylko taki który sam się ustabilizował i ma pracę, prawda? Jaki argument za? A no taki że część kobiet, faktycznie naciąga ten aspekt do tego że to im nie wystarcza chcą więcej, więc i grubszy portfel potrzebny na zaspokojenie ich często próżnych potrzeb. Ale nie wszystkie takie są, osobiście takiej jeszcze nie poznałem.

...mężczyźni myślą logicznie, choć są wyjątki. Kiedy facet myśli logicznie...? gdy mu zależy. Na czym...? na kobiecie, związku, dzieciach, pracy itd.

TheRevenant i tu się zgadzam. Po prostu facet musi mieć jakiś cel.

Kobiety tez mysla logicznie gdy im zalezy :)

Tomek0679 dlatego napisalam "jakby myslal" a nie ze "napewno tak myslal" :)

Eks - wut? O co ci chodzi? To do mnie?

pozdrowienia dla Wszystkich Kobiet, w szczególności dla Tych Kobiet, które jeszcze Wierzą w porządnych i myślących logicznie facetów :)

i tym sposobem udowodniles ze Panthera ma racje.....

chyba nie zauwazylas ze to sciema byla on nie ma kobiety, a jesli juz to nie taka jaka opisal- ten koles to zwykly bajkopisarz napedzajacy gownoburze.

... no jasne, że ma rację w tym przypadku