1. Pisałem ogólnie akurat o tych tępych, wymalowanych, pseudo księżniczek, które to zajmują się tymi gównami typu snapchat, instagramy i mają parcie na fame w sieci etc. dość spora ilość z nich pokazuje dupę, cycki bo mają aż takie parcie na bycie 'fajną'. Więc nie bierz tego do siebie ..
Ty natomiast bezpośrednio mnie nazwałaś prymitywem nie znając mnie osobiście, na podstawie jednej wypowiedzi to smutne.. ale sama właśnie pokazałaś jaka prymitywna jesteś i jak bardzo musisz udowodnić, że to Ty akurat masz racje, bo wiesz wszystko i jesteś najfajniejsza. Poniżej tej wypowiedzi poczytasz o serdeczności etc., której Ci brakuję atakując mnie tak bezpośrednio, a jeśli już tak bardzo przekonana jesteś, że jestem prymitywem to proszę o argumenty i mam nadzieje, że nie będzie to ogólnie przyjęty bełkot.
Zaskoczę Cię - nie jestem prymitywem wbrew tej czerni i mroku który mnie otacza to maska pod która jest ukryty empatyczny i czuły człowiek, a ten zabieg po to by znowu ktoś tego nie wykorzystał. Jestem pieprzonym idiotą, który gdzieś tam jeszcze chciałby wierzyć w Miłość.
2.Co tutaj robię? Liczę na "Cud', raz już przypadkiem myślałem ze poznałem tutaj Miłość swojego życia - zawiodłem się ale trudno.. może tym razem się uda i ten "Cud" się zdarzy.
Wiem, że świat nie jest idealny, ludzie tym bardziej i to nie jest piękne bo ile to krzywdy wyrządza nam samym czy innym istotom żyjącym, a wszystko przez pieniądz i nędzne pobudki, a ludzie zapominają o przyzwoitości, byciu serdecznym i dobrym dla innych.
Wracając do tematu kobiet tutaj. Już raz napisałem kiedyś, że to jak wyścig szczurów, która wrzuci coraz to bardziej zdzirowate foto, by pisali do niej napaleni etc. To takie szukanie atencji...
Co tym zyskują? A no to, że one nie muszą 'nic' to facet powinien wszystko zainicjować, stały się próżne i leniwe.
ps pisałem o większości, a nie o wszystkich bo są wyjątki - tyle, że nieliczne.