MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

Whelan: Rooney potrzebuje Fergusona

Sir Alex Ferguson jest jedynym człowiekiem do którego o pomoc na życiowym zakręcie mógł zwrócić się Wayne Rooney.

Takie jest zdanie jednego z najbliższych przyjaciół Fergiego, Dave Whelana - byłego piłkarza, a obecnie trenera Wigan Athletic.

Jak przyznaje Whelan jest on całym sercem z napastnikiem Czerwonych Diabłów i reprezentacji Anglii, który w ostatnich dniach jest na ustach wszystkich w związku ze skandalem, który wstrząsnął narodem brytyjskim.

Jednak Roo wydaje się zadziwiająco dobrze radzić z całym tym zamieszaniem co udowodnił strzelając bramką dla Anglii w meczu eliminacji do Euro 2012 przeciwko Szwajcarii we wtorek.

- Strasznie współczuję Rooneyowi, gdyż to bardzo rozsądny chłopak, który jeśli zrobi jakieś głupstwo bardzo szybko tego żałuje. Najlepszą rzeczą teraz dla niego byłaby rozmowa z sir Alexem i wysłuchanie jego rad. Taka rozmowa ojca z synem - powiedział Whelan w wywiadzie dla MEN Sport.

- Może się podczas tej rozmowy wiele nauczyć, gdyż Ferguson jest genialny i zawsze znajdzie wyjście z sytuacji. Jest najodpowiedniejszym człowiekiem, którego teraz tak bardzo potrzebuje Wayne.

- Wierzcie mi to bardzo trudne dotrzeć do piłkarza i powiedzieć mu co może, a czego nie może robić w swoim prywatnym życiu - wyznaje Dave.

- Wayne jest wspaniałym człowiekiem, który może liczyć na pomoc sir Alexa. Należy pamiętać, iż świat nie jest taki doskonały jak nam się wydaje.

- Obecnie wszyscy śledzą prywatne życie piłkarzy. Nie można liczyć na taką anonimowość jak w czasach gdy sam grałem w piłkę. Są wprawdzie pod ochroną przez 24 godziny na dobę, siedem dniu w tygodniu, jednak to tylko dlatego, że cały czas są śledzeni przez dziennikarzy, którzy liczą na ich potknięcie.

- Gdy tylko znajdą coś na ciebie natychmiast wie o tym cały świat. To niewiarygodne pod jaką oni są presją i jacy muszą być ostrożni. Solidaryzuję się z piłkarzami, gdyż to niebywałe do czego doprowadziły media.

- Większość zawodników to dobrzy ludzie - kochają to co robią, zachowują się odpowiednio, są wysportowani, a przy tym mają normalne rodziny i cieszą się życiem. Tajemnicą sukcesu jest odpowiednie zachowanie i racjonalne podejście do alkoholu. Chcąc być kimś trzeba się poświęcić i żyć godni - kończy przyjaciel Ferguson.