Owen Hargreaves jest o krok kolejnego powrotu na boisko. Pomocnik Manchesteru United otwarcie przyznaje, że może być to jego ostatnia szansa na kontynuowanie zawodowej kariery.
29-letni Anglik po raz ostatni w podstawowym składzie ?Czerwonych Diabłów? wybiegł dwa lata temu. Od tego czasu dwukrotnie był bliski powrotu do pełnej sprawności, ale za każdym razem uraz kolana dawał o sobie znać.
Od kilkunastu dni Hargreaves normalnie trenuje z pierwszą drużyną Manchesteru United. Sir Alex Ferguson jest pod takim wrażeniem angielskiego piłkarza, że zamierza dać mu szansę gry w spotkaniu Pucharu Ligi z Wolverhampton (26 października).
? Owen zrobił wszystko, aby wrócić, ale wysiłek w to włożony oraz ból były ogromne ? mówi gazecie The Sun bliski kolega Hargreavesa.
? Zdecydował się na ostateczną próbę, jeśli tym razem nic z tego nie wyjdzie, to prawdopodobnie skończy swoją przygodę z futbolem.
? Ból w jego kolanach wpłynął nie tylko na futbol, ale także na jego normalne życie ? dodaje znajomy piłkarza.
Hargreaves do Manchesteru United trafił w 2007 roku, ale na swoim koncie ma tylko 25 meczów od pierwszej minuty w barwach ?Czerwonych Diabłów?. Ostatnie spotkanie dla wicemistrzów Anglii rozegrał minionym sezonie. Na boisku przebywał jednak tylko dwie minuty.
