(załączę wyjątkowo trochę poezji znajomej, którą zainspirował ten rysunek)
Rytmem serca - tętent kopyt,
Śmiechem moim chłopów skowyt,
Dalej, bando, ruszaj w tany!
Koncert zbrojny dziś zagramy!
Może życie to tylko fraszka,
Może zwykła Boża igraszka,
Lecz nawet z fraszki czerpię cnoty,
Bo nie jest to powieść idioty!
Słońce na zbroi mej tańcuje,
A rumak złoty galopuje!
W zamku narada się odbyła,
Baczcie teraz czym nasza siła!
Czas już zacząć dziś "krucjatę":
Obrabujmy tamtą chatę!
Wzbogaćmy się o te łupy
I nie baczmy nic na trupy!
Bierz, ile ci uniosą ręce,
Bacz, co cenne, bierz jak najwięcej,
Postępuj czysto wedle planu,
Idei rycerskiego klanu,
A potem piwo i biesiada,
Kolejna burzliwa narada,
Niech dzieweczki też się pojawią,
Wdziękami swymi nas zbawią!
Tańcz, dziewucho i podskakuj!
Życia swego ciągle smakuj!
Dobre jadło jest! I piwo!
Bawmy się do rana żywo!
Witam. Napewno zastanawiacie się, co to jest??? Trochę kiczu, banału, mojego humoru i średniowiecznego zakonu szpitalników na wesoło ;)
Znajdzie się tu coś rodem z Hiszpani i Włoszech ;] Szkoda, że ten świniak taki płaski wyszedł ;P ale naprawdę nie miałem do niego siły. Atechniczne?Format A4, Sam ołówek HB (trening wyciskania barw), kilka godzinek w szkole na przerwach.... czysta zabawa ;] Wszystko z głowy....