Predyspozycje i genetyka
Jednym ze składników równania, którego efektem jest wzrost mięśni, jest genetyka oraz predyspozycje do uprawiania tego sportu. O predyspozycjach genetycznych mówi się zwykle mało i na samym końcu, jakby sukces w kulturystyce zależał wyłącznie od treningu, diety, suplementacji oraz umiejętności regenerowania organizmu. Tymczasem spore znaczenie ma tu również budowa ciała oraz jego kompozycja. Owszem, każdy jest w stanie rozwijać umięśnienie, ale jednym idzie to lepiej, a innym gorzej. Duże znaczenie mają tu uwarunkowania genetyczne, czyli położenie zaczepów mięśni, wzrost, typ somatyczny człowieka, skład mięśni, żeby wymienić te najważniejsze. Przyjrzyjmy się zatem, od czego zależeć może sukces w siłowni i jak sprawdzić, który typ treningu da nam optymalne wyniki.
Kwestia dźwigni
Dźwignia jest problemem powiązanym z rozmiarami tkanek. Zasadniczo mięśnie są przyczepione do kości w odpowiedniej odległości od stawu, który bierze udział w tym ruchu. Odległość ta jest zróżnicowana w zależności od danej jednostki. Im dalej od stawu znajduje się zaczep mięśnia, tym większą dźwignię tworzy, a im większa jest dźwignia tym większą siłę ćwiczący może rozwinąć. Niektórzy drobniej zbudowani kulturyści mają większą siłę, niż ich wyżsi koledzy, głównie dzięki temu, że mają lepsze dźwignie. Natomiast im bliżej stawu znajduje się punkt zaczepienia mięśnia, tym słabsza jest dźwignia i słabszy mięsień. Poziom dźwigni człowieka jest zwykle stały w całości muskulatury. Jednostki posiadające większe dźwignie mają w wale o większe mięśnie sporą przewagę nad resztą ćwiczących, jednakże nawet ludzie z najlepszymi dźwigniami mają ograniczenia genetyczne. Niezależnie od głównego wątku, mięśnie, które mają lepszą dźwignię mogą być trenowane większymi ciężarami.
Gęste mięśnie
Często słychać, że rozwój gęstości mięśni przychodzi wraz z czasem spędzonym na siłowni. Nie do końca jest to prawdą. Gęstość mięśni jest po prostu sprawą genetyki. Zasada jest prosta – im więcej włókienek mięśniowych znajduje się na określonej przestrzeni, tym większa jest ich gęstość. Osobiście miałem okazję wielokrotnie oglądać słabiej zbudowanych kulturystów, którzy mieli niewiarygodną gęstość mięśni.
Bardzo łatwo jest wytłumaczyć sobie samo znaczenie słowa „gęstość”, którego definicja w encyklopedio brzmi: „gęsty – charakteryzujący się niewielkimi rozmiarami; stłoczenie razem kilku części na niewielkiej powierzchni”. Każdy człowiek posiada inną liczbę włókien mięśniowych w mięśniach. Ludzie, charakteryzujący się większą sumą włókien w organizmie, mają większą gęstość i większy potencjał do wzrostu. Dlatego ektomorfik, posiadający dużo włókien mięśniowych, mógłby rozwinąć swój organizm przy pomocy treningu obciążeniowego i doświadczyć wzrostu w stopniu niemożliwym do osiągnięcia dla najbardziej nawet estetycznie wyglądającego mezomorfia, który nie będzie miał równej mu liczby włókien mięśniowych.
Siła skurczu mięśni
Jednostka motoryczna – grupa włókien mięśniowych pobudzana jednocześnie do skurczy o odpowiedniej intensywności w odpowiedzi na sygnał przekraczający granicę czułości. Im szybciej jednostka motoryczna jest aktywowana, tym większą pracę wykonują składające się na nią włókna mięśniowe, a im większa praca jest wykonywana, tym więcej wywoływanych jest mikrouszkodzeń, powodujących dalej wzrost rozmiarów mięśni. Większość z ćwiczących musi zastosować niezwykle intensywny trening z dużym obciążeniem, aby móc aktywować maksymalną liczbę jednostek motorycznych, możliwych do pobudzenia, podczas gdy innym przychodzi to znacznie łatwiej już przy zastosowaniu niższej intensywności.
Więcej znajdziecie pod linkiem
kulturystyka.org.pl/mod ules/news/article.php? spacja/storyid=712