och ta dieta i co z tego ze chłopakowi to wypisaliście, skoro nieda sie tego utrzymać.
nie znam człowieka co by dal rade jest o 10 jeść w szkole np kurczaka (i tak co dziennie) , ryz jeszcze ok bo sam nosze jakos to smakuje z jabłkami tartymi, ale mieso zimne prędzej to wyrzygam niz zjem.
moim zdaniem bez suplementów diety typu białko, wegole, bcaa sie nie obejdzie.
zeby stosowac diete trzeba sie na tym znac np jak patrzysz na banan to ci sie w oczach pokazuje liczba białek węgli(proste,złozone) i tłuszczy(rosline,zwierzęce) :P
Musisz wiedziec co jutro będziesz jadł i jaki gajner bedzie ci potrzebny... Długo by gadać nie warto sie za to zabierac jesli sie samemu nie zna bo inni ci nie pomoga.