najwazniejsze, zebys nie palil po treningu, bo wtedy masz rozszerzone naczynia krwionosne...
"Przedostanie się nikotyny do krwioobiegu uwalnia hormony stresu - adrenalinę i noradrenalinę. W wyniku ich działania wzrasta częstotliwość bicia serca i zwiększa się zużycie tlenu przez serce, ( którego deficyt we krwi pogłębia obecny we krwi produkt spalania papierosów - toksyczny tlenek węgla). Jednocześnie wzrasta opór przepływu krwi w zwężonych naczyniach zarówno wieńcowych, jak i obwodowych. Tak, więc mięsień sercowy - przy już zwiększonym poziomie obciążenia - musi dodatkowo uporać się ze zwiększonym oporem wieńcowym, deficytem tlenu i toksycznym tlenkiem węgla."