1) Crescent Shield - zespół z USA grający heavy/power metal. Warto posłuchać ponieważ:
- mają ciekawe kawałki - fajnie zaaranżowane, pełne dobrych riffów i solówek i uzależniających melodii
- na basie gra ładna pani
- wokalista śpiewa nietypowo - to taki trochę metalowy tenor - śpiewa wysoko, ale nie wpada w falsety
cały nowy album można przesłuchać tutaj
http://www.crescentshield.com/
kilka kawałków z poprzedniej płyty jest tutaj
http://www.myspace.com/crescentshield
a tutaj macie mój ulubiony kawałek w wersji live. jak widać trochę brakuje im na żywo drugiej gitary, ale i tak jest dobrze
http://www.youtube.com/watch?v=LQqbTBO19Ls
2) Agalloch - zespół z USA. Grają coś co ludzie tagują jako doom metal albo black metal albo neofolk albo post rock. Kawałki mają przeważnie bardzo dłuuuugie, tytuły także, jest tam wokal taki blackowy, jest czysty śpiew, jest pełno gitar akustycznych, są fajne solówki. Mają klimat, bez dwóch zdań.
grają tak:
- As Embers Dress the Sky - to taki moonspellowe jest trochę
3) Oglądaliście 'A headbanger's Journey"?Jeśli nie to polecam, fajny dokument o historii metalu. Jeśli masz 15 lat i znasz tylko Slipknota i SOAD to obejrzyj koniecznie. A jak nie to i tak oglądnij, kupa wywiadów i informacji o najlepszej muzyce na świecie ; p
link do pierwszej części , reszta jest po prawej stronie, po angielsku.