Dziś będzie trochę bardziej emocjolanie i mniej konkretnie :X
Jag Panzer - zespół z Colorado wykonywujący Heavy/USPower Metal
Cechy charakterystyczne:
- zajebiste riffy
- świetny wokalista (trochę przypomina Blaze'a w dolnych rejestrach, ale ma OWIELE większą skalę idoskonałe górki)
- wirtuozerskie solówki (za które przez lata odpowiadał Chris Broderick, obecnie w Megadeth)
Ich dyskografia jest dość skomplikowana, ponieważ zespół przez lata tkwił na granicy mainstreamu i undergroundu, a swój debiut mieli w 1984 roku.Tak więc mamy tutajwydawanie utworówna bootlegach, by następnie po latach nagrać je ponownie lub zremasterować. Mamy też płytę z innym wokalistą,której chyba nikt nie lubi. Mamy 10 letnią dziurę w oficjalnej dyskografii. I tak dalej. Grają do dziś. Nowa płyta zapowiadana jest na 2011 rok.
Jag Panzer lubi sobie czasem poeksperymentować i dodać do muzyki jakieś smaczki w postaci choćby skrzypiec, chórów czy też bardzo delikatnych wokali i wychodzi im to bardzo fajnie.
Posłuchajcie sami:
Three Voices Of Fate - utwór z chórami, z albumu z 2000 roku na podstawie Makbeta, fajnie im wyszedł, serio
Reign of the Tyrants - heavy metal z debiutu z 1984 roku
Shadow Thief- dooooobre solówki tutaj są :> Klasyk
Judgement Day- delikatne intro, fajny refren, są skrzypce,z 1997 roku
Iron Eagle- genialne riffy, brzmią jakby je rzeźbili na gitarach ; )A w refrenach trochę słychać Accept
Nie wiem, dużo mają fajnych kawałków.
No to tyle.