Rock/Metal

Nazwa tematu mówi za siebie ;)

nie :P :>

&imgrefurl=http://pizzerie.erz.pl/aktualnosci/11/najwieksza-pizza-swiata.html&usg=__gZXofNWQC1c6oXQlUSHXhvBbB-g=&h=450&w=599&sz=69&hl=pl&start=0&tbnid=eOpo5cRnNXvgEM:&tbnh=147&tbnw=208&prev=/images?q=najwi%C4%99ksza+pizza+%C5%9Bwiata&hl=pl&client=firefox-a&biw=1280&bih=834&gbv=2&tbs=isch:1&itbs=1&iact=hc&vpx=143&vpy=120&dur=40&hovh=195&hovw=259&tx=97&ty=104&ei=3wpkTLOlOsTKjAeDwKyDCQ&oei=3wpkTLOlOsTKjAeDwKyDCQ&esq=1&page=1&ndsp=22&ved=1t:429,r:0,s:0
moja robota. najesz się?:> link troche krótki :(

no nie :P

jadłeś chleb z masłem musztardą, majonezem, kaszanką serem pleśniowym i śmietaną?:>

bez śmietany , ale podobną kombinacje chyba tak, jak mnie dopadnie coś to wpierniczam jak kobieta w ciąży :P

zrobiłabym super "wyżere" ;d

Ale brak komponentów do stworzenia zacnego dzieła zwanego wyżerą.

Ha. Mnie chyba nie pobijecie jeśli chodzi o wyżerę. Znalazłem bułkę, leżała chyba ze cztery dni w kuchni, ledwo ją przekroiłem, nasmarowałem tam pół opakowania masła, spoooro keczupu, na to szczypiorek, schabowy, majonez, keczup, plasterek strasznie śmierdzącego sera żółtego, piekielnie m/ ostra musztarda,pomidor, przykryłem, minuta w mikrofali, bułka mięciutka, niestety keczup się zagotował, i musiałem chwilę poczekać. Przegryzłem grzybkami w occie i ogórasem. Rezultatem tego była usyfiona mikrofala, podkoszulka i 3 godziny na kiblu, ale warto było xDD jestem lepszy niż turbodymoman, bo nie dość że jego zawstydziłem, to jeszcze kobietę w ciąży :P

zjadłeś to co jadam zwykle jak jest sesja :P

haha :D Z doświadczenia mogę powiedzieć że chleb z rzodkiewką, szczypiorkiem solą pieprzem oraz keczupem jest ciężko strawny... Poza tym lubię pochłaniać sól (w zoologicznych jest taka fajna w bryłkach dla gryzoni) kostki rosołowe (lepsze wołowe) i herbatę granulowaną xDD O zapomniałbym o kwasku cytrynowym... mocny jak cholera...