Uwielbiam dżem, choć wolę marmoladę xD
a tak na serio to moja przygoda z muzyką rockową zaczęła się właśnie od Dżemu (chodzi o poważne słuchanie muzyki, a nie takie wyrywkowe, o ten kawałek mi się podoba, czy tamten). W tekstach można znaleźć sporo fragmentów dotyczących samego siebie, co sprawia że tą muzykę przeżywa się w specyficzny, osobisty sposób.