Głupie pytanie,głupia odpowiedź. strona 28 z 36

Jeśli umiesz ze sobą żyć to po co uciekasz?

a powinnam jak...?
uzupełnij

Janie, widzę, że się zaświeciłeś, ale nic nie pisz, wstrzymaj się z bólami do wieczora

Dzień dobry Jaćka ,ogarniam dziecie i tak jednym okiem zerkam na te twoje boskie wynurzenia.

Janie, dzień dobry i do widzenia,

na"łykęd" żegnam cię z bólem serca, wątroby i nerek

to dla ciebie żebyś się nie nudził,
łap
https://www.youtube.com/watch?v=V4Vrd_-6C_U&list=RDV4Vrd_-6C_U&start_radio=1

a to oferta Lasów Państwowych, oferująca, śluby, chrzciny i komunie, a także pogrzeby,
więc jakbyś zamierzał kopnąć w kalendarz to miej ją na uwadze
https://www.youtube.com/watch?v=3j5LUcLbHWA

Jaćka czytałaś może Mroza "głosy z zaświatów"?

A kto umarł,ten nie żyje. Rozumiem,że tak wcześnie obudził cię kac i bełkoczesz trzy,po, trzy Potrzebni mi jedynie ci którzy wytrwają i rozumieją. Ciepły Zenek ,ginekolog. A tutaj mnie miło zaskoczyłaś,winszuje.

Jakoś ta wątroba na widelcu stonowała mą wiarę w twe zamiary. Ratatuj ,był zamierzony. Powstała bajka o takim tytule. Dobij leżącego,a twa psychika będzie czysta jak łza u alergika przy sianokosach. Nawet będziesz mogla sobie na koniec dnia karteczkę z dobrym uczynkiem do słoika wrzucić.

Czym się strułeś,tym się lecz. Widzę,że pierwszy klin zaliczony. Wystarczy Ptysiu,aż nader słodko mi po tym.

I jeszcze muszę dbać o twoją kondycje.

Niestety ,tego konia nie ujrzysz.

Kasieńka aniołeczek.

W sumie Jaćka przypomniało mi się ,że mam jedno zeszłoroczne wakacyjne zdjęcie z gołą klatą. Opalenizna nieco ziarnisto-piaszczysta ,ale myślę,że się nada.

nie, polecasz?

spoko, podobno zmartwychwstanie i będzie żył wiecznie, póki co niech spoczywa i odpoczywa


Janie, obudziłam w tobie demona wspomnień?


czyli "jolajne" Jole i nielojalne Lole, rozumiem


Janie, w tym kierunku?
pełne zaskoczenie.


ale słodko, normalnie cud miód i .... pędzę po gorzką kawę
z/w

Dzień dobry wasza święto/ebliwość. A tak normalnie ,to cześć Jaćka. Co do książki to jedynie "zapytowuje". Jak po weekendzie? Do reszty odniosę się w późniejszym czasie"arbeit macht frei",czy jakoś tak głosi niemiecki tekst motywacyjny. A po naszemu to będzie"módl się i pracuj,radzą przyjacioły ,to się inni obłowią,a ty pójdziesz goły". Miłego dnia pączusiu,już chyba dziesiąty raz podgrzewany.