Od 2021 roku firmy produkujące AGD będą zobowiązane do tworzenia produktów, które będą miały dłuższą wytrzymałość, a także do sprzedawania części zamiennych przez 10 lat. Dostęp do wnętrza urządzenia będzie musiał być możliwy przy użyciu normalnych narzędzi.
sadzicie, ze urzednicy musza mieszac sie w kazda dziedzine zycia?
i czy firmy nie "poradza" sobie z takimi dzialaniami legislacyjnymi?
lista tematów
Unia normalnieje? Prawo do naprawy, co o tym sadzicie?
leon28: Od 2021 roku firmy produkujące AGD będą zobowiązane do tworzenia produktów, które będą miały dłuższą wytrzymałość, a także do sprzedawania części zamiennych przez 10 lat
Miło to słyszeć teraz firmy z UE będą musiały w Chinach lepszy sprzęt produkować. Bo to że do nas dociera GÓWNO to nie wina Chińczyka tylko zleceniodawcy. Chińćzyk jak dostanie zlecenie na zrobienie czegoś dobrego to on to zrobi ale wiadomo to będzie kosztować a tym samym my więcej zapłacimy i ktoś powie że mu się to nie opłaca ale jeśli ja co roku mam kupować sprzęt to jednak wole więcej zapłacić i mieć pewność i GWARANCJĘ że sprzęt będzie działał nawet po upływie gwarancji.
Czasem jest to utrudnione z określonych przyczyn ta opcja akurat będzie zapewne normowana dla niektórych sprzętów.
Po to ich wybieramy aby coś robili jak coś zrobią źle to już w kolejnej kadencji nie zagłosujesz na niego.
Znikną firmy KRZAK produkujące GÓWNO ...multum takich firm się narobiło oferują zazwyczaj to samo co konkurencja pod inną nazwą i inaczej w reklamach wychwalają.
leon28
Konto usunięte: Miło to słyszeć teraz firmy z UE będą musiały w Chinach lepszy sprzęt produkować. Bo to że do nas dociera GÓWNO to nie wina Chińczyka tylko zleceniodawcy.
moze przestana tylko pracowac nad sztucznym postarzaniem produktu?
poza tym zastanawiam sie, jak firmy zareaguja na takie przepisy. czy nie bedzie jeszcze gorzej niz teraz, ze owszem czesci beda dostepne 10 lat, i bedzie mozna je samemu wymieniac, ale ich cena bedzie 1/2 lub lepiej ceny nowego sprzetu.
Będą musieli jeśli będą chcieli handlować w UE.
leon28: poza tym zastanawiam sie, jak firmy zareaguja na takie przepisy. czy nie bedzie jeszcze gorzej niz teraz, ze owszem czesci beda dostepne 10 lat, i bedzie mozna je samemu wymieniac, ale ich cena bedzie 1/2 lub lepiej ceny nowego sprzetu.
Nie wyobrażam sobie jak kobieta mająca LAPTOPA miała by wymienić sobie narzędziami domowymi płytę główną zapewne będzie tu mowa o konkretnych częściach które np bez konieczności odsyłania do serwisu klient będzie mógł wymienić Plastikowe koło od kosiarki lub rączka od kierownicy itp.