Podobno istnieje przekonanie ze kobietom nie wypada pic whisky bo to raczej meski trunek. Ktos wie dlaczego tak jest?
a wy co sadzicie o kobietach lubiących whisky/whiskey?
a tak pozatym ktora jest najlepsza? Czym sie rozni whisky od whiskey i czy cena ma wplyw na smak?
gdzie dostac inne typy oprocz tych supermarketowych mieszańców? Z czym łączyć i czy w ogóle jest sens by ją z czymkolwiek łączyć?
zapraszam do dyskusji :)
Whisky i Whiskey strona 2 z 3
Jak można jakiś trunek przywiązywać do konkretnej płci? Wiadomo po prostu, że kobiety wolą alkohole o mniejszej "stawce procentowej", ale to stereotyp.
Ja osobiście wolę czystą, jeśli chodzi o łiski to tylko z lodem i limonką. Czasem dodaje sprite, ale to tylko w tych wypadkach gdy mi wsyd przed menszczyznami że piję bez popity.
Ja tam nigdy nie zauważyłam między nimi jakiejś wielkiej różnicy.. Niektóre są po prostu lagodniejsze.
Jeśli się nie mylę to roznicą jest kraj pochodzenia.
chyba o to chodzi :)
przyjelo sie ze kobiety pija slabsze trunki wiec panowie oczekuja ze kobieta bedzie pila drinki z palemka a nia żłopała whisky bez popity.
a jak juz jakas tak pije to patrza na nia dziwnie, jak na babochlopa (a laski zazdrosnie twoerdza ze ona tylko przed nimi udaje taka twarda xd)
wyczytalam w necie gdzies fragment ze szkocka whisky tradycyjnke nke jest przeznaczona dla kobiet. A jak kobiety pija z cola czy innym sokiem (dla nich profanacja) to jeszcze bardziej zyja w takim przekonaniu
cczego sie wstydzic xd pij jak lubisz :)
o co ci chodzi i o co sie prujesz?
za kogo mnie masz? Za pustaka co pije tylko to co modne a jak cie wyprowadzilam z bledu to jestem glupia i tepa?
Na mnie się nigdy nikt nie patrzył jak na babochłopa, nie o to mi chodziło że porównują mnie z mężczyznami.
Po prostu nie chcę burzyć ich przekonań co do płci pięknej i wjeżdżać na ambicje, że ciapy mieszają z colą, a dla mnie to głupota.
ja tam lubie tak robic xd
jestem soba i nie robie nic na sile. Skoro lubie czysta whisky to pije czysta, nie uwazam by mieszanie z czym bylo gluoie bo lazdy pike to co lubi ale ja nie lubie mieszac i tego nie robie ;)
skoro faceci poczuja sie urazeni czy wjechalam im na ambicje i ze burze im wyobrazenia o kobietach... To trudno :) nie bede udawac "bo sobie cos pomysla"
gdzies to mam xd
Młoda jesteś, buntujesz się przed światem.
Za pare lat zrozumiesz, że pewne rzeczy kobiecie nie wypada robić, tak po prostu. To wszystko kwestia wychowania, wjeżdżanie na ambicję mężczyźnie nie jest dobrym posunięciem i do niczego dobrego nie prowadzi.
Tutaj chodzi o zachowanie się w towarzystwie. Ja zawsze jestem sobą i nie tracę tej właściwości dolewając sprite do whisky.
niby dlaczego?
jesli cos lubie robic, lub lubie cos jest/pic bo mi smakuje to to robie. Smiesza mnie dziewczyny ktore odmawiaja sobie przyjemnosci bo sa dziewczynami i uwazaja ze im nie wypada. Dla mnie sa glupie i naiwne ale ich sprawa. Ja nie zamierzam postepowac jak one, zycie mi mile i jest za krotkie na takie glupie dylematy. Szkoda zycia by sobie cos odmawiac.
mlodosc jest od tego by probowac.
a czy zrozumiem ze cos mi nie wypada? Ja juz to rozumiem, ale to olewam. Nikt za mnie zycia nie przezyje a juz na pewno nie obroncy tego, co komu w danej plci wypada.
no bo dlaczego cos ma wypadac jednej plci a drugiej nie? Po co? Czemu? I z jakiego powodu mam to respektowac?
nie akceptuje odpowiedzi "bo tak jest i juz". Kobiety sa takie ze sie na to godza jak jest i akceptuja wszystko jak leci zamiast zawalczyc o swoje. Mezzcyzzni walcza.
z reszta rownouprawnienie jest.
a ja zawsze jestem soba pijac whisky czysta :)
nie wzjezdzam na nic nikomu. Jestem soba.
a ze facet czuje sie "ambicjonalnie zjechany", to juz nie moj problem :)
W liczbie destylacji i latach jej leżakowania, w produktach i ich komponentach użytych do jej produkcji
Z czystą wodą, najlepiej źródlaną.(absolutny zakaz podawania jej z lodem)Podawać w kieliszkach w kształcie tulipana w temp. najlepiej pokojowej około 16 st.
Zrób ją sobie sama :)
Ps
Powyższe informacje są dla smakoszy/koneserów, a nie tanich pijaczków z pubów :)