czy jeszcze prawdziwe kobiety
[Czat] czy jeszcze prawdziwe kobiety strona 1 z 2
Prawdziwa kobieta to:
- partnerka
- koleżanka
- przyjaciółka
- kochanka.
Czy gdzieś tu napisałem materialistka? Niestety, materializm górą. Brak prawdziwych wartościowych kobiet. Tylko podróbka made in China.
dobra, dobra juz tak sie nie podniecaj, gdyby nie było normalnych kobiet, nie byłoby normalnych par, a są takie i żyją latami, tworzą rodzinę, związki, każdy szuka winy w kimś zamiast samemu zobaczyć co robi nie tak. Moze Ci nie wyjsć z jedna kobietą czy druga, ale jak nie wychodzi Ci z żadną to raczej nie kobiet wina.
Polecam rozejrzeć sie wokół a nie szukać normalności w internecie, gdzie każdy sie przedstawia w samych superlatywach.
Powiadasz, że każdy szuka winy w kimś innym... Hmm a co powiesz gdy każda poznana mi kobieta od razu pyta "ile zarabiasz" lub " jakim autem jeździsz?" Pytają o statut materialny. Poza tym sam usłyszałem po 13u latach" nie kocham Cie jak kiedyś, wybacz ale twe zarobki nie są takie, jak wtedy gdy cie poznałam"
może trafiasz na takie, nie wiem, moze próbuj gdzieś w miejscach realnych a nie w internecie? czemu wszyscy sie teraz tacy wygodni robią, hm.. nie wiem tez czemu faceci uczą kobiety ze to on musi tylko zarabiać, mogłeś jej sie zapytac a ile Ty zarobiłas w swoim życiu i dołożyłaś do tego co mamy?
Kobiety instynktownie poszukują stabilizacji, bo to facet powinien zadbac o to żeby nie wegetowali, ale w tych czasach gdzie kobieta nie pracuje i czeka za wypłata męża, to ja taką sama spakowałabym za drzwi.
No chyba ze są małe dzieci i nie ma możliwości żeby były w przedszkolu.
Wiesz, w miejscach realnych.... hmmm to trudne. By najmniej w moim przypadku. Mieszkam z córką 7 letnią. Po barach nie łażę bo i nie lubię. Mam tu problem, gdzie realnie można poznać kobiety? Zwłaszcza te wartościowe. Może sama podsuniesz mi tą myśl.
W miejscach realnych ciężko poznać, w knajpie to już w ogóle bo może szukasz wrażeń , na ulicy nie podejdziesz do kobiety/faceta i nie spytasz, czy umówimy się na kawę ponieważ mogą Nas uznać za wariata....
Co do materializmu , to są kobiety i kobiety Jedne spełniają się zawodowo i nie będą pytać o zarobki a drugie niestety szukają sponsora , od takich uciekać ;)