grzelaczka1992
grzelaczka1992
  29 sierpnia 2012 (pierwszy post)

kto ma ochotę po klikać

Abaddon
Abaddon
  30 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Natura chciała, żebyś był facetem - chcąc, nie chcąc, musisz wpychać, żeby przyjemnie było.

Nie moja wina że lubię pogrzebać czasem palcem w nosie :x

Maryla
Maryla: Nie na siłę, ale narzucać się nie lubię.

GÓpia! Toć chodzi o to byś była "na" a nie "pod" :and:
Maryla
Maryla
  30 sierpnia 2012
Abaddon
Abaddon: Nie moja wina że lubię pogrzebać czasem palcem w nosie :x

Ale to takie nieestetyczne..

Abaddon
Abaddon: GÓpia! Toć chodzi o to byś była "na" a nie "pod"

Ale, ale.. No dobra. :nielapie:
Idę robić obiad, tęsknij.
Abaddon
Abaddon
  30 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Ale to takie nieestetyczne..

Innego sposobu nie znam na usunięcie zaschniętych gilów ^^
Najlepiej zastosować palec-grzebalec :tak:

Maryla
Maryla: Ale, ale.. No dobra

Owszem, dobra marka piwa, potwierdzam :)

Maryla
Maryla: Idę robić obiad, tęsknij.

Wracaj :(
Maryla
Maryla
  30 sierpnia 2012
Abaddon
Abaddon: Innego sposobu nie znam na usunięcie zaschniętych gilów ^^ Najlepiej zastosować palec-grzebalec

Ja to jednak wolę po prostu chusteczką, ale no kto co woli. :rotfl:

Abaddon
Abaddon: Owszem, dobra marka piwa, potwierdzam :)

Jak my się rozumiemy.. d83ddc99

Abaddon
Abaddon: Wracaj :(

No już :(
Abaddon
Abaddon
  30 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Ja to jednak wolę po prostu chusteczką, ale no kto co woli.

Jak go usuniesz chusteczką, kiedy jest doczepiony do włosa z nosa? :woot:
Samą chusteczką nie dasz rady, za miękka. Jedynie nią możesz palucha owinąć. :jezyk2:
Przypominam że o suchym mowa jest, nie takim świeżutkim :/
(Patyczkiem to zrozumiem, jednak i tak zostanę przy palcu!) :zakochany:

Maryla
Maryla: Jak my się rozumiemy

Jak Jak 2754

Maryla
Maryla: No już :(

Czemu smutasz? Obiad się nie udał?
Maryla
Maryla
  30 sierpnia 2012
Abaddon
Abaddon: Jak go usuniesz chusteczką, kiedy jest doczepiony do włosa z nosa? Samą chusteczką nie dasz rady, za miękka. Jedynie nią możesz palucha owinąć. Przypominam że o suchym mowa jest, nie takim świeżutkim :/ (Patyczkiem to zrozumiem, jednak i tak zostanę przy palcu!)

Weszłabym z Tobą w głębszą polemikę o gilach w nosie, ale jestem świeżo po obiedzie, wyszło mi pyszne spagetti, więc jednak wybacz, ale zakończę temat, jednak muszę dodać, że jesteś bardzo uroczy prawiąc o zawartości Twojego noska :-D

Abaddon
Abaddon: Jak Jak

Tak jak nikt się rozumiemy, wiemy co chcemy powiedzieć zanim to wypowiemy.

Abaddon
Abaddon: Czemu smutasz?

Bo tęskniłam.
Abaddon
Abaddon
  30 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Weszłabym z Tobą w głębszą polemikę o gilach w nosie, ale jestem świeżo po obiedzie, wyszło mi pyszne spagetti, więc jednak wybacz, ale zakończę temat, jednak muszę dodać, że jesteś bardzo uroczy prawiąc o zawartości Twojego noska :-D

Na to liczyłem skrycie.. Na głębsze, dogłębniejsze tematu odkrycie..
Jednak Tyś po obiedzie, nie chcę więc świadomie kierować Ciebie na :haft: -a

Maryla
Maryla: Tak jak nikt się rozumiemy, wiemy co chcemy powiedzieć zanim to wypowiemy.

Dlatego sobie odpisujemy :tak:

Maryla
Maryla: Bo tęskniłam.

Za kim/czym?
Maryla
Maryla
  30 sierpnia 2012
Abaddon
Abaddon: Na to liczyłem skrycie.. Na głębsze, dogłębniejsze tematu odkrycie.. Jednak Tyś po obiedzie, nie chcę więc świadomie kierować Ciebie na -a

Chętnie porozmawiam z Tobą na głębokie i dogłębne tematy, wymyśl tylko :-D.
Nie obrzydza mnie to, ale mimo wszystko..

Abaddon
Abaddon: Dlatego sobie odpisujemy

d83dde0f.

Abaddon
Abaddon: Za kim/czym?

Za Twoimi literkami.
Abaddon
Abaddon
  30 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Chętnie porozmawiam z Tobą na głębokie i dogłębne tematy, wymyśl tylko :-D.

Rozumiem że pragniesz szerokich jak morze tematów i głębokich jak ocean doznań nie tylko intelektualnych? :ziober2:

Maryla
Maryla: Za Twoimi literkami.


:oops: Aż...mię zatkało. Tak, znowu ten nos, przepraszam :(
Mam chyba uczulenie na coś :and:
Maryla
Maryla
  30 sierpnia 2012
Abaddon
Abaddon: Rozumiem że pragniesz szerokich jak morze tematów i głębokich jak ocean doznań nie tylko intelektualnych?

Tylko Ty potrafisz tak szybko wyczytać między wierszami czego pragnę i potrzebuję.
Jesteś ideałem.

Abaddon
Abaddon: Aż...mię zatkało. Tak, znowu ten nos, przepraszam :( Mam chyba uczulenie na coś

Zrób sobie inhalację, zawsze pomaga :*.
Abaddon
Abaddon
  30 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Jesteś ideałem.

Napisz coś, co o sobie nie wiem. :rotfl:

Maryla
Maryla: Zrób sobie inhalację, zawsze pomaga

Czasem lepiej nie pchać nosa tam gdzie nie trzeba. :mrgreen:
Maryla
Maryla
  30 sierpnia 2012
Abaddon
Abaddon: Napisz coś, co o sobie nie wiem.

Nic nowego nie wymyślę.

Abaddon
Abaddon: Czasem lepiej nie pchać nosa tam gdzie nie trzeba.

Podczas inhalacji nie wpychasz nigdzie nosa, w wręcz przeciwnie, po prostu oddychasz.
Miska, sól, gorąca woda i oddychasz.
Ech, aż zatęskniłam za sanatorium i wstawaniem o 7 na inhalacje d83ddc99..
Abaddon
Abaddon
  30 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Nic nowego nie wymyślę.

Czyli koniec ciągnięcia za cokolwiek?
Maryla
Maryla
  30 sierpnia 2012
Abaddon
Abaddon: Czyli koniec ciągnięcia za cokolwiek?

Mogę Cię pociągnąć za rękę i na spacer zabrać.
Abaddon
Abaddon
  30 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Mogę Cię pociągnąć za rękę i na spacer zabrać.

W taką 2614 pogodę nie spaceruję tylko w mieszkaniu przesiaduję.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.