Maryla
Maryla
  28 sierpnia 2012 (pierwszy post)

Wiadomo, Fotka jako jeden z popularniejszych portali społecznościowych w tym kraju (a przynajmniej mi się tak wydaje), pozwala nam zdobyć swojego rodzaju sławę (czat, forum), która najczęściej zaczyna się i kończy tylko na fotuni, bo gdzieżby to miało przełożenie na wygryw życia.

Q: Czujesz się sławny?
Q: Największa sława czatu?
Q: Największa sława foruma?

Temat dedykuję Magdzie (Praksydzie), z uwagi na to, że czuje się zapomniana, niedoceniona i chciałaby mieć w końcu swoje pięć minut!

Korzystając z okazji, z Attie szukam szofera, chętni?
Korzystając z okazji, wszystkiego najlepszego dla Katarzyny-Czerii, która kończy dzisiaj 9lat! :zabawa:.

Attie
Attie
  28 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Ale, ale.. To bądź moim, a Atje w bagażniku !


Małylka nie bądź taka do przodu kochana :D :*
Maryla
Maryla
  28 sierpnia 2012
Attie
Attie: Małylka nie bądź taka do przodu kochana :D :*

Nawet nie śmiem.. :ziober2: :*
Kapsel
Kapsel
  28 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Korzystając z okazji, wszystkiego najlepszego dla Katarzyny-Czerii, która kończy dzisiaj 9lat! .

Kasi sto latek ;-*, a reszta suck it.
gaillard
gaillard
  28 sierpnia 2012

Następnym razem zadaj lepsze pytania, proszę :|

Kasiu, spełnienia marzeń :*

Maryla
Maryla
  28 sierpnia 2012
gaillard
gaillard: Następnym razem zadaj lepsze pytania, proszę :|

Nie chcę następnego razu.. :ninja:
LazyBone
LazyBone
  28 sierpnia 2012
Maryla
Maryla:


trolololo
JezdzeMalymFiatem
JezdzeMalymFiatem
  28 sierpnia 2012

Sława na fotce jest jak ikarowe loty. W pewnym momencie człowiekowi wydaje się, że jest na top liście, że jest fajny, że rozmawiając wyłącznie ze śmietanką, lub też samemu w niej będąc jest się kimś lepszym od nowych userów w środowisku. Lecz chwil kilka później orientuje się, że nic z tego nie ma na dłuższą metę. Zaczyna wchodzić sporadycznie, jest już lekko znużony, choć nadal w pewnym stopniu uzależniony. Sława tutaj ogranicza się do wkupnego w świat fp (rzadziej ft), modów obecnych i byłych, oraz tych, którzy słodko smarują się wazeliną. Uogólniłbym to jako sława zbiorowa. Kto nie jest w środowisku, ten istnieje gdzieś po kątach, na priv/pw.
Ktoś kiedyś mówił, że pamięć czata jest bardzo krótka. Że szybko się zacierają dawniejsze klimaty, gdzie bycie sławnym było zjawiskiem równie abstrakcyjnym jak posiadanie kasety Johny'ego Cash'a z autografem włącznie.
Dlatego proponowałbym z góry nie rzucać się z motyką na słońce tym, którzy sądzą, że po kilku miesiącach pobytu na portalu nic nie zmąci im poczucia spełnienia, bo po 1. nic nie zastąpi bycia wśród równych sobie w prawdziwym życiu; bo po. 2. sława na portalu tutaj to nic innego jak błędne koło - jedni się pojawiają, innych już dawno nie ma. A Ci którzy siedzą tu szmat czasu (czyt. dłużej ode mnie), raczej wiedzą co mam na myśli.

Maryla
Maryla: Największa sława czatu?
Krystian Kapusta Ramian

Maryla
Maryla: Największa sława foruma?
Pacou

Maryla
Maryla: Czujesz się sławny?
W czasie przeszłym bardzo, obecnie nie.
Maryla
Maryla
  28 sierpnia 2012
JezdzeMalymFiatem
JezdzeMalymFiatem: W pewnym momencie człowiekowi wydaje się, że jest na top liście, że jest fajny, że rozmawiając wyłącznie ze śmietanką, lub też samemu w niej będąc jest się kimś lepszym od nowych userów w środowisku.

Najkrótsza opowieść o ludziach przesiadujących na +15, która myśli, że jak poleci wazeliną, zyska "uznanie" w oczach moderatorów, których połowa zacznie witać i serduszkować, to fejm na fotce urośnie maksymalnie. Chociaż ja lubię najbardziej tych, co witają "bo wszyscy Cię znają, też chcę Cię znać".

JezdzeMalymFiatem
JezdzeMalymFiatem: Lecz chwil kilka później orientuje się, że nic z tego nie ma na dłuższą metę. Zaczyna wchodzić sporadycznie, jest już lekko znużony, choć nadal w pewnym stopniu uzależniony.

Tak naprawdę wystarczy wjechać komuś "znanemu i lubianemu", za którym stanie jak murem połowa nołlajfów przesiadujących na pokoju. To takie śmieszne, ale niestety tak właśnie się dzieje. :O

JezdzeMalymFiatem
JezdzeMalymFiatem: A Ci którzy siedzą tu szmat czasu (czyt. dłużej ode mnie), raczej wiedzą co mam na myśli.

Nie siedzę dłużej od Ciebie, a wiem co masz na myśli :>.
Pees, lubię Cię czytać, nawet z idiotycznego tematu potrafisz ogarnąć kilka mądrych zdań!:D
Abaddon
Abaddon
  28 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Pees, lubię Cię czytać, nawet z idiotycznego tematu potrafisz ogarnąć kilka mądrych zdań!:D

Cukier detected :ninja:
jamajka
jamajka
  28 sierpnia 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Ja.

Z pewnością dzięki tej butelce, rzadko się spotyka tak twardą głowę.
Maryla
Maryla: Q: Największa sława czatu?

Gothiclady.
Maryla
Maryla
  28 sierpnia 2012
Abaddon
Abaddon: Cukier detected

Czy napisanie, że kogoś lubię czytać jest wazeliną? :woot:

jamajka
jamajka: Z pewnością dzięki tej butelce, rzadko się spotyka tak twardą głowę.

d83ddc4d.
Abaddon
Abaddon
  28 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: Czy napisanie, że kogoś lubię czytać jest wazeliną?

Oczywiście ze nie, ja lubię czytać każdego, więc wazeliniarstwem konkretnie się zajmuję xD
Nie rozdrabniam się do pojedynczych jednostek :>
Ps. Nadal Ciebie kocham :tak: (To nie cukier, to miód) :swir:
Maryla
Maryla
  28 sierpnia 2012
Abaddon
Abaddon: Oczywiście ze nie, ja lubię czytać każdego, więc wazeliniarstwem konkretnie się zajmuję xD Nie rozdrabniam się do pojedynczych jednostek :>

To proszę mnie tu w błąd nie wprowadzać, bo już w Ciebie zwątpiłam. :ninja:

Abaddon
Abaddon: Ps. Nadal Ciebie kocham (To nie cukier, to miód)

'Nadal'? To w ogóle zacząłeś?:D
Abaddon
Abaddon
  28 sierpnia 2012
Maryla
Maryla: To proszę mnie tu w błąd nie wprowadzać, bo już w Ciebie zwątpiłam.

Nie Ty pierwsza, nie ostatnia. Gorzej będzie to odbudować... :/

Maryla
Maryla: 'Nadal'? To w ogóle zacząłeś?:D

Wymknęło to się mię, ja tylko tak pomyślałem, pojęcia do tej chwili nie miałem iż to napisałem :x
2 x przepraszam. Już lepiej zamilknę nim kolejne ujawnię myśli :bye:
praksyda
praksyda
  28 sierpnia 2012

a ja nie mam przyjaciół na fotce(tyle przegrać) to są tylko znajomi, ale do bliskich osób jakos nikogo nie zaliczam ,jak nie znam z realnego świata to mnie ta osoba "nie interere"
rozmawiam z każdym na oknie głównym ,z priva wszystkich płosze :ziober2:
nie znam tak na prawde prawie nikogo.

Na fotce mozesz mieć swoją własna maskę(bardzo sie przydaje)
z privów wychodzą dziwne sytuacje, ludzie szukają zrozumienia
rad, wsparcia tylko nie wiem po co,ostatnio coraz więcej osób próbuje sie wbic na priva
i
- musze Ci sie pochwalic mam kobietę,albo np: -wiesz moja koleżanka jest w ciąży z facetem a mnie kocha co mam zrobić ,a ja WTF? a co mnie to? i to nie sa jakies nicki nieznajome
tylko wielkie fejmy czatowe;p

Każdy powinien sam sobie radzić.Niedawno byłam swiadkiem jak osoba opowiada o sobie prawie każdemu,później Ci" pseudo przyjaciele" śmieja sie jak sie nadarzy okazja,
można szybko z siebie zrobic kozła ofiarnego (na własne życzenie)i potem płacz ,jacy to ludzie są źli ..eh..
Jak mozna zaufać osobie wirtualnej? (ja bym nie potrafiła)

JezdzeMalymFiatem
JezdzeMalymFiatem: Ktoś kiedyś mówił, że pamięć czata jest bardzo krótka.


oczywiscie,ze jest wszyscy sie Toba interesują ,póki jesteś tu.
Znikasz chwile o Tobie popiszą a po czasie każdy zapomina,wiec po co sie tu wysilac za dużo.
THE END

teraz napisy koncowe : wystąpili .........

............................d83cdf34
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.