[Czat] Insomnia strona 2 z 7

Siemandero!

Poniedziałek rano, a ja nie śpię mimo, iż mam wolne . Każdy normalny człowiek powinien przewracać się na drugi bok, wiem. Ale nie mogę spać jakoś... Całą noc się wierciłam.

1. Znacie dobre sposoby na bezsenność?
2. Co robicie, jak wypełniacie czas, gdy nie możecie spać?
3. Nie lubicie poniedziałku, czy dzień jak każdy inny?
4. Jak potoczą się dalsze losy Luźnej Pary (czyt. LuźnegoGościa Patryka i naszej ślicznej modernizatorki Agnieszki gaillard)?

Soundtrack z panem Murzynem:

http://www.youtube.com/watch?v=LuqEbRzy_t8&ob=av2e

Pozdrawiam serdecznie, tym razem wszystkich, z mojego całkiem przyjemnego łóżka

BONUS:
Q) Czy pytanie 4. jest nie na miejscu?

człowiek zmęczony raczej nie powienien miec problemu z zaśnięciem,
wstawaj kilka dni o 7 rano to wieczorem szybko zaśniesz,
a jak spac nie mozesz to najlepszy jest film na noc ;)

j.w

nie, gorsza dla mnie jest niedziela.

ich znajomośc zakończy sie na kilku postach , albo na kilku seksach

Często nie mogę w nocy spać bo rano nie mogę wstać i przesypiam pół dnia a potem łażę ze zwolnieniami lekarskimi i odrabiam zajęcia. A co robię jak nie śpie? Czytam, uczę się, rozwiązuję krzyżówki, piszę na forum, a od prawie roku napieprzam z kimś na pw lub na gg do 4 nad ranem. ;-D

Dzien jak kazdy inny.

Na reszte nie odpowiadam bo nie cierpie na bezsenność.

Ja ostatnio budzę się codziennie między 5-6 rano :X Obojętnie, o której bym nie poszła spać... Więc Bełacia genialny temat :D

Niestety nie. Ewentualnie muzyka, ale nie pomaga mi to zasnąć, jedynie jakoś przetrzymać noc.

Tak jak do góry: najczęściej muzyka, czasem jakiś film.

Dla większości pewnie jest to zależne od 'planu zajęć'. Kiedyś poniedziałek był dla mnie straszny, obecnie jakoś mnie nie przeraża. Nie lubię czwartków (ze względu na beznadziejne zajęcia) i niedziel (bo koniec weekendu )

Nie wiem, nie znam, nie wypowiadam się :)

Przecież takie wstawanie o 6 to świetna rzecz, też bym tak chciała mieć zaprogramowane, bo ja to obudzić się o tej nie mogę :D

1. Wódka:D
2. Czytam książki ;)
3. NIE cierpię...
4. A nie wiem, "żyli długo i szczęśliwie"?

Proszę Cię :D Raz, dwa - spoko, ale codziennie od 2 miesięcy to już ma się dość. Później cały dzień nieprzytomna chodzę...
Jak chcesz to chętnie się zamienię

Trzeba szybciej wtedy chodzic spać, tak koło północy idealnie, a potem o 5-6 wstać, kawka/ herbatka, gazetka/książka i powoli się zbierać na zajęcia a nie 'w pół godziny się zbiorę, jeszcze 5 minut, tylko 5- o cholera, już powinnam wychodzić' To deal, wymieniamy się

Jeśli się wybiera człowiek rano gdzieś to faktycznie można tak zrobić, ale jak mam wolne: piątek, sobota, niedziela, można dłużej pospać, a wstaje się o 5 to krew człowieka zalewa xDD
No to ustalone

Można iść do parku mogłabym wszystko to co przesypiam, więc tak czy inaczej wymiana A lenistwo też chcesz w zestawie? gratis!

Ale rano się nic nie chce robić, więc za wiele byś nie nadrobiła :D A co do lenistwa:

Dobry jpeg.

Padłam z obrazka Mi się właśnie rano chce, jak już mi się uda wyspać i wstać, czyli cholernie rzadko. :c

Patryk podglądacz!

Bo tylko tutaj się coś dzieje. :P

Coś czuję, że z tą bezsennością to my się nie dogadamy -.-
A co do obrazka: dziękuję, dziękuję