[Czat] Budyń jest zajebisty, ale nie sprawdza się jako sanki. strona 22 z 31

Impreza stara jak świat, już kiedyś przerabiana, ale nasze grono wciąż się zmienia, więc jedziemy od nowa.



Z racji tego, iż jestem założycielem tematu Szczęśliwiec, który jako pierwszy postanowi się wypowiedzieć musi napisać coś o mnie, kolejna osoba zaś coś o swoim poprzedniku i tak dalej, i tak dalej. Banał.

Pozdrawiam z Meksyku. :)

Napisałam również prawdę, chyba wolno?


chyba nie lałaś


wtf
w całym fotkowym życiu może z 5 razy byłam na Twoim profilu


a Ty u mnie 286.

Jezuuuuuuuuuu.... A ja tak czekałam :C
Martwiałam się! Tęskniłam!
Odchodziłam od zmysłów!

no chyba nie

ahahahaha. Spokojnie słoneczko już jestem nic mi się nie stało , popijam zimną kawke i jaram szluga. żyję !

no chyba tak, nie wiem jak wygladasz, cos sie musialo z licznikiem zrypac, bo to jest niemozliwe absolutnie.

Uuuf. Jak dobrze.
Obiecaj, że nigdy więcej się tak nie zachowasz!
To nie na moje nerwy...

mh możesz już opuścić ten temat bo działasz chyba mojej ulubionej Agnieszcze która mnie już nie lubi chyba na nerwy a nie chce tutaj zadymy bo mamy niedziele więc hej cześć ci i pa.

Dobrze Beatko obiecuje !


całuje w główkę , już dobrze jestem przy Tobie :D

HAHAHAHAH
Nie, ja bardzo lubię czytać jej tematy/wypowiedzi

CO TU SIĘ DZIEJE, NIE ROZUMIEM.

Marylcia hejeczka kocie :*


ja też szczególnie na hyde

Robimy ściepę narodową na jakiś medal?

ojejsia, jak Ty ładnie do mnie mówisz!
buzi misiu. :*

dziś? no jeszcze nie, ale kupkę robiłam.


Zdradzasz mnie, aha.

nie bo obrońcy wyżej wymienionej osoby pojadą mnie a że jestem sam to słabo się obronie. musi mnie ktoś poprzeć w tym co chciałbym , chcemy zrobić. grupa osób jest mało oficjalna. Beata nie ukrywaj się tylko wesprzyj mnie w moich działaniach